Szpital tymczasowy przy ulicy Rakietowej we Wrocławiu ma przyjmować pacjentów z koronawirusem w stanie średnich, którzy nie wymagają intensywnej terapii. "Przy każdym stanowisku mamy tlen, instalacje do przywoływania personelu oraz wszystko, co jest niezbędne do prawidłowej opieki nad pacjentem. Mamy oddział intensywnej terapii, ale w tej chwili nie będzie on uruchamiany. Taka jest decyzja NFZ" – informuje Katarzyna Stachura, koordynator budowy szpitala tymczasowego we Wrocławiu, cytowana w Onecie.
Pacjentami w szpitalu tymczasowym we Wrocławiu będzie zajmować się część personelu z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. "W ramach prowadzonej rekrutacji zatrudniliśmy kilkanaście pielęgniarek i kilku opiekunów medycznych oraz inne osoby z personelu, jednak nie zatrudniliśmy lekarzy. Stąd też decyzja, że będziemy korzystać z własnych zasobów lekarskich" – informuje Barbara Korzeniowska, zastępca dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, cytowana przez Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
