Zobacz wideo: Szczepienia w szkołach wciąż za mało popularne
- Przesłuchujemy świadków oraz kompletujemy dokumentację medyczną ze szpitala - o podejmowanych czynnościach mówi Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.
Do sprawy śmierci niemowlęcia został zatrzymany 30-letni ojciec o czym informowaliśmy już w niedzielę, 9 października a także 31- letnia matka dziecka. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Najprawdopodobniej jeszcze dziś (poniedziałek, 11 października) po sekcji zwłok będzie znana wstępna przyczyna śmierci maleńkiej dziewczynki, a w ślad za tym będą podejmowane dalsze decyzje prokuratury w tej sprawie.
Dodajmy, że para w Grudziądzu mieszkała od kilku miesięcy. W domu były też inne dzieci. Trafiły pod opiekę rodziny. Ze wstępnych ustaleń nie wynika, aby w domu były interwencje policji, ani by rodzina miała Niebieską Kartę. O dalszych ustaleniach w sprawie będziemy informowali na bieżąco.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 października w jednej z kamienic na Starówce w Grudziądzu. Do domu została wezwana karetka. Niemowlę trafiło do szpitala. Było reanimowane. Mimo ogromnej determinacji medyków, nie udało się uratować dziewczynki. O tej tragedii "Pomorska" pisała jako pierwsza.
