Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolny, ale nadal oskarżony

Maria Warda
Oskarżony o spowodowanie śmierci 2-letniej córeczki Wiktorii mieszkaniec Żnina, będzie odpowiadał z wolnej stopy. Ma zakaz zbliżania się do dzieci do 15. roku życia.

Oskarżony o spowodowanie śmierci 2-letniej córeczki Wiktorii mieszkaniec Żnina, będzie odpowiadał z wolnej stopy. Ma zakaz zbliżania się do dzieci do 15. roku życia.

Sebastian Sz. został aresztowany w styczniu 2011 roku. Prokuratura postawiła mu zarzut pobicia dziecka ze skutkiem śmiertelnym. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka zmarła na skutek pęknięcia jelita, co doprowadziło do zapalenia otrzewnej. Lekarze badający dziecko podejrzewali, że była ona bita przez ojca Sebastiana Sz., o czym miały świadczyć liczne zasinienia na jej ciele. Mała była hospitalizowana w szpitalu w Bydgoszczy, ale tamtejsi lekarze nie dopatrzyli się u niej syndromu dziecka bitego.

Podejrzenia o złym traktowaniu Wiktorii miały także pracowniczki żnińskiej opieki. Nie udało się jednak udowodnić tego ojcu dziewczynki. Sebastian Sz. był już skazany za bicie niemowlęcia - syna pochodzącego ze związku z inną kobietą. Za ten czyn odsiedział kilka lat w więzieniu.

Prowadząca dochodzenie żnińska prokuratura powołała biegłych medycyny sądowej z Bydgoszczy. W sporządzonej przez dr Jolantę Przygońską opinii czytamy między innymi: „Badanie mikroskopowe miejsca pęknięcia, jak i innego odcinka jelita, nie wykazywało, aby w ścianie toczył się jakikolwiek proces chorobowy, mogący sprzyjać takiej sytuacji (jego pęknięciu - przyp. red.). Biegła, wykonująca sekcję zwłok Wiktorii stwierdziła: „Nie wiem, w jakim stanie było jelito w momencie urazu. Procesów chorobowych nie stwierdziłam”.

Sąd zwrócił się o sporządzenie drugiej opinii do zespołu biegłych z Poznania. Według ich opinii, nie można ani wykluczyć, ani potwierdzić, że do pęknięcia jelita Wiktorii mogło dojść w sposób mechaniczny wywołany przemocą lub samoistny na skutek genetycznej choroby zespołu Ehlersa-Danlosa. <!** reklama>

Anna Banaszak, żnińska prokurator, nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy. - Będę wnioskowała o powołanie trzeciego zespołu biegłych - zapowiedziała. Prokurator chce także doprowadzić do konfrontacji biegłych.

Sebastian Sz. będzie odpowiadał z wolnej stopy. Sąd zwolnił go po zapoznaniu się z opinią poznańskich biegłych. Sędzia uzasadnił to tym, iż areszt nie może zastąpić wykonywania kary. Ojciec Wiktorii został objęty dozorem policyjnym. Ma także zakaz zbliżania się do dzieci do 15. roku życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!