MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wizja Bydgoszczy z powojennych planów, projektów i modeli. Miasto wieżowców z wyjątkowymi obiektami

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Dr Emilia Ziółkowska-Ganc opowiedziała o niezrealizowanych w Bydgoszczy projektach.
Dr Emilia Ziółkowska-Ganc opowiedziała o niezrealizowanych w Bydgoszczy projektach. Dariusz Bloch
Choć dla rozwoju urbanistyczno-architektonicznego Bydgoszczy okres PRL-u był czasem wyjątkowo ważnym, to miasto mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, gdyby zrealizowano wszystkie powstałe wówczas projekty. Hala widowiskowo-sportowa mogłaby mieć bryłę żaby, a na miasto można byłoby patrzeć z 30-piętrowych wieżowców.

O wizjach, tych realnych i mniej rzeczywistych, opowiedziała na wykładzie „Sen o Bydgoszczy na deskach kreślarskich. Niezrealizowane projekty powojennej architektury miasta” dr Emilia Ziółkowska-Ganc, adiunkt na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, historyczka sztuki, doktor nauk humanistycznych, która interesuje się architekturą nowoczesną, zwłaszcza dziewiętnastowieczną z obszaru Królestwa Polskiego. W siedzibie Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy przy ul. Gdańskiej 4 w piątek (14 czerwca) opowiadała jednak o innym okresie – czasach PRL-u.

Jakkolwiek o architekturze powojennej naszego kraju wiemy coraz więcej, to jednak w przypadku lokalnej architektury wiemy trochę mniej, a już zdecydowanie najmniej wiadomo na temat niezrealizowanych wizji. One wydają mi się szczególnie kuszące – mówiła. Podczas wykładu zaprezentowała wybrane niezrealizowane projekty, zaznaczając, że bez problemu można wskazać szereg innych. Najwięcej nowych koncepcji pojawiało się w latach 60-70.

W 1966 roku w ramach ogólnopolskiego konkursu na projekt tzw. Centrum I zaprezentowano pomysł skupiający się na kwartale Śródmieścia, wyznaczonym ulicami 3 Maja, Jagiellońską, Piotrowskiego i Markwarta. Wieżowce i Pałac Młodzieży miały tam pozostać, ale obok nich miał powstać pasaż handlowy, złożony z kilku bloków. Miał to być element powielany w innych miejscach Śródmieścia. Dziś na tym terenie mieści się hotel.

– Obok Centrum I równolegle pracowano nad koncepcją Centrum II, obszaru rozkwitającego przede wszystkim wokół ulicy Gdańskiej i Dworcowej, której rangę starano się na różne sposoby podnieść. Też miało mieć charakter przede wszystkim usługowo-handlowy, miało być eleganckim nowoczesnym city – tłumaczyła historyczka sztuki.

Miała to być w pewnym sensie alternatywa dla Starego Miasta, pokazująca rozwój Bydgoszczy w czasach komunistycznych. Aby zrealizować wizję, planowano przeprowadzić pasaż przez podwórka położone na tyłach ul. Gdańskiej. Rozważano, aby odpowiednio poszerzyć okoliczne ulice, przesunięcie kościół klarysek.

Czym wyżej, tym lepiej

W 1973 roku rozpisano konkurs, na który nadesłano bardzo wiele prac, po czym wyselekcjonowano pomysł, który miał dotyczyć obszaru ok. 165 hektarów miasta i miał nadać Bydgoszczy nowoczesne oblicze, głównie przez postawienie na wysokościowce. – To się udało tylko po części. Pokłosiem tego działania są punktowo wprowadzone obiekty – mówiła dr Emilia Ziółkowska-Ganc. Zwycięski projekt zakładał wyburzenie „tylko” 65% tkanki historycznej Śródmieścia.

O drapaczach chmur marzono przez lata. W Bydgoszczy miał pojawić się m.in. 33-kondygnacyjny, 100-metrowy blok, który miał mieścić 280 mieszkań. Później w prasie pojawiły się artykuły o nieco mniejszych, zaledwie 24-piętrowych blokach. Ciekawym niezrealizowanym projektem była rozbudowa Zakładów Budowy Maszyn. Na Osiedlu Leśnym miał pojawić się efektowny 14-piętrowy wysokościowiec.

W PRL-u dyskutowano również o zmianie ulicy Stary Port. – Zaproponowano rozwiązanie w postaci ciągu handlowego. Przyziemia kamienic (z lokalami usługowo-handlowymi na dole) miały zostać przebite. Chodziło o stworzenie pewnego rodzaju galerii handlowej. Z ulicy można byłoby wchodzić do sklepów i dowolnie się między nimi przemieszczać – opowiadała historyczka sztuki.

W sąsiedztwie bazyliki, u zbiegu ulic Szymanowskiego i Ossolińskich, proponowano dwa wysokościowce oraz utworzenie biblioteki miejskiej, która pomieściłaby wszystkie bydgoskie zbiory. Przy Królowej Jadwigi planowano zespół amfiteatralny, wyposażony w projektor filmowy. Przy Curie Skłodowskiej 25 na Bartodziejach miała powstać kręgielnia (pierwsza w Polsce) ze strzelnicą.

Wizje sportowe

Przez lata zabiegano o zapewnienie Bydgoszczy odpowiedniego obiektu sportowo-widowiskowego. W 1973 roku rozstrzygnięto konkurs, który wygrał Wojciech Zabłocki, olimpijczyk, szermierz i architekt.

– Projekt jest zupełnie wyjątkowy. Mamy do czynienia z bryłą niezwykle dynamiczną, przypominającą żabę czy jakiegoś kosmicznego stwora – opowiadała, mówiąc, że to było jedno z popisowych dzieł architekta. Hala miała być częścią większego ośrodka sportowego. Krytycy podkreślali, że Bydgoszczy nie jest potrzebna tak pompatyczna realizacja i zarzucano architektowi zbytnie fantazjowanie.

– Żaby nie zrealizowano, ale usiłowano wdrożyć plan zagospodarowania Górzyskowa na kompleks sportowo-rekreacyjny, bardzo rozbudowany, obejmujący obszar 13 ha – kontynuowała. Miał składać się z dwóch części, bardziej profesjonalnej i amatorskiej. Znów projekt przedstawił Wojciech Zabłocki. Ostatecznie zrealizowano z niego tylko część basenową, nie do końca w takiej skali jak planowano.

– Niezrealizowane projekty to nie jest coś, co powinniśmy postrzegać w negatywnym świetle. W ogóle architektura i urbanistyka są takimi dziedzinami, w których w sposób naturalny tworzy się różne wizje, które mogą stanowić pożywkę dla kolejnych działań – uważa dr Emilia Ziółkowska-Ganc. Jej zdaniem to zawsze ciekawe zderzenie z tendencjami i obsesjami epok czy okresów historycznych oraz problemów, które regularnie powracają na deski kreślarskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski