Witamy w naszej bajce

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/idczak_katarzyna.jpg" >Po raz pierwszy w historii Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy nadanie obywatelstwa polskiego miało tak uroczysty charakter. Dotychczas obcokrajowcy, którzy stawali się Polakami, odbierali tylko niezbędne zaświadczenie z urzędu i po krzyku. Obserwując wczoraj ludzi z różnych stron świata, którzy zaśpiewali polski hymn i z uśmiechem na twarzach odbierali dokumenty oraz konstytucję naszego kraju, poczułam prawdziwą... dumę.

Ich radość i emocje ich bliskich - polskich rodzin były szczere. Pochodzą z różnych krajów. Niektórzy zrezygnowali z dobrobytu, inni emigrowali w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Byli wśród nich ludzie, którzy chcieli zostać Polakami z miłości, i tacy, którzy widzą w Polsce potencjał i uznali, że to jest ich miejsce na ziemi. Wszyscy podchodzą do swojego nowego obywatelstwa bardzo poważnie. To przyjemna lekcja dla nas, rodowitych Polaków. Nie chcę wyciągać tematu pt. „Ojczyznę trzeba kochać i szanować”, ale może warto nauczyć się od nowych Polaków jednej rzeczy - nieważne, na jakim kawałku świata wylądujemy, ważne, jak się tam odnajdziemy.

<!** reklama>Niemiec, Kosowianin, Ukrainiec, Ormianka, a nawet kobieta, która urodziła się na bajecznych Filipinach chcą być naszymi krajanami i decydują się na to świadomie. Polecam więc podpytać ich, co magicznego dostrzegają w naszym kraju i bez krzywych min czy narzekania, że czego oni tu szukają albo dlaczego jest ich tak mało, zwyczajnie przywitajmy ich w naszej bajce.