Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieś z wielką dziuplą - po aferze pod Złotnikami Kujawskimi

Jarosław Hejenkowski
Na zdjęciach półki pełne części samochodowych oraz sceny niczym z SCI - policyjni techniczni przyklejający numerki do miejsc, które zostaną sfotografowane. Tak kończy się działalność „dziupli” w Lisewie Kościelnym.

Na
zdjęciach półki pełne części samochodowych oraz sceny niczym z SCI - policyjni
techniczni przyklejający numerki do miejsc, które zostaną sfotografowane. Tak
kończy się działalność „dziupli” w Lisewie Kościelnym.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 224272" >Mała
wieś w gminie Złotniki Kujawskie. Nie jest znana dosłownie z niczego. - Dziś bardzo spokojna, malownicza wieś
parafialna. W dawnych latach XI wieku i później była to wieś rycerska – czytamy
na stronie Urzędu Gminy.

Jednak
od tygodnia o tej miejscowości głośno. Choć pewnie nie z powodów, które
satysfakcjonowałyby mieszkańców. Policja weszła do firmy majętnego mieszkańca i
w ten sposób trafiła na ślad potężnego oszustwa.

<!** reklama>Akcję
pewnie przygotowywanego od pewnego czasu, ale stróże prawa tego pewnie nie
potwierdzą. Podano tylko do publicznej wiadomości, że o działalności
właściciela szemranego interesu wiedzą od „jakiegoś czasu”.

W
każdym razie pewne jest, że Kryminalni
z Inowrocławia i komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy odnaleźli pokaźną kryjówkę z
kradzionymi pojazdami.

<!** Image 5 align=middle alt="Image 224272" >- W
dziupli znajdowały się nie tylko wysokiej klasy samochody, ale i motocykle.
Policjanci na miejscu znaleziska, pracowali dwie doby, aby jak najdokładniej
ustalić skąd pochodzą auta. Zatrzymane zostały dwie osoby – informuje st.asp.
Izabella Drobniecka z policji.

Dziupla
była namierzana przez funkcjonariuszy z Inowrocławia, Żnina i Bydgoszczy.
Wreszcie na kryjówkę natrafiono.

  • Sprzedaż, obsługa i naprawy motocykli oraz sprzedaż części i akcesoriów do nich
    – reklamuje się właściciel firmy, do której wkroczyli stróże prawa.

Okazało
się, że jego branża miała podwójne dno. na terenie jednej z posesji w garażach
i pomieszczeniach gospodarczych znalezione zostały trzy samochody marki Skoda
Octavia, BMW i Ford Transit. Ponadto pomieszczenia ukrywały również pięć
motocykli marki Suzuki, Kawasaki i Yamaha.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 224272" >- Na
miejscu kryminalni dokonywali weryfikacji numerów, danych pojazdów i
szczegółowo sprawdzali skąd pochodzą. Szybko ustalono, że zostały one
skradzione w bieżącym roku na terenie Niemiec. Dziupla kryła również liczne
części od rozebranych już kompletnie pojazdów. Poddane zostały one oględzinom
przez techników kryminalistyki i zabezpieczone – informuje Izabella Drobniecka.

We
wsi wrze. Odezwały się tkwiące w ludziach pewnie od lat animozje. Jad sączy się
zwłaszcza na forach internetowych. Ludzie kpią, że żona zatrzymanego nie będzie
już lansować, a jeśli już, to w więzieniu odwiedzając męża. Ktoś inny apeluje: „Oby zgnił, a cały majątek
powinien być zabrany”.

-Złośliwość
ludzka nie zna granic. Żyjemy w społeczeństwie, które cieszy się z czyjejś
tragedii – ocenia ktoś inny.

<!** Image 4 align=middle alt="Image 224272" >W
związku z kradzieżami i oszustwami zatrzymani zostali 36-letni mieszkaniec wsi
i 38-letni żninianin. Trafili oni do policyjnego aresztu. Obaj zatrzymani
usłyszeli zarzuty przerabiania numerów i znaków identyfikacyjnych pojazdów.
Młodszemu z mężczyzn postawiono również zarzut paserstwa.

Wobec
obu nie
zastosowano aresztu. Mieszkaniec Lisewa otrzymał dozór i musi się stawiać 4
razy w tygodniu na komendzie, ale musiał wpłacić 50 tysięcy zł poręczenia. Nie
może także opuszczać kraju. Żninianin także ma dozór oraz 2 tys. zł poręczenia.

<!** Image 6 align=middle alt="Image 224272" >Policja
szacuje, że wartość odzyskanych pojazdów i części samochodowych przekroczyła
kilkaset tysięcy złotych.

Rzucają
jednak pobieżnie okiem na półki uginające się od części samochodowych i
motocyklowych, wydaje się, że to szacunki zaniżone. Choć może okazać się, że
część towaru mogła być legalna.

W
sprawie jest wciąż mnóstwo znaków zapytania, na które odpowiedzi starają się
znaleźć śledczy. Główne dotyczy powiązań sprawców. Bo raczej trudno byłoby im
rozwinąć aż taki „biznes” we dwóch. Tym już ujętym grozi do 10 lat więzienia.

W
każdym razie Lisewo Kościelne oprócz „pięknego kościoła i urokliwego cmentarza z osobliwym pomnikiem
Piety” będą
mogli też pokazywać zbłąkanym pomieszczenia, gdzie znajdowała się największa
„dziupla” w powiecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!