Wierzymy, że wspólna walka o powołanie uczelni medycznej przyniesie efekt

Sławomir Bobbe

18 grudnia 2015, 19:00

Powołanie uniwersytetu medycznego w Bydgoszczy to inicjatywa ponadpartyjna, którą wspierają różne środowiska społeczne i partie polityczne od lewa do prawa

Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy to inicjatywa bydgoska, ponadpartyjna, którą wspierają różne środowiska społeczne i partie polityczne od lewa do prawa. Czy zbierzemy 100 tysięcy podpisów?

- Chciałbym też podkreślić - wobec pojawiających się w mediach informacji - iż członkowie Prawa i Sprawiedliwości byli zaangażowani w inicjatywę od dawna, składając podpisy i zbierając je - zapewnia poseł Łukasz Schreiber. - Zarząd Miejski PiS w Bydgoszczy popiera pomysł utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy oraz zachęca wszystkich swoich członków i sympatyków do zaangażowania się w zbiórkę podpisów poparcia inicjatywy obywatelskiej projektu ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy.

Listy poparcia znajdują się we wszystkich biurach poselskich PiS i PO w Bydgoszczy.

W akcję włączył się też Ruch Kukiz ’15. - Jeśli projekt trafi do Sejmu RP razem z ponad 100.000 podpisów, będzie słyszalny w całym kraju. Jestem z Bydgoszczy, proszę o pomoc. Każdy podpis jest dzisiaj na wagę uniwersytetu - apeluje poseł Paweł Skutecki.

PRZECZYTAJ:Ty też możesz pomóc w walce o uniwersytet ["EXPRESS WSZEDŁ DO AKCJI]

Zdaniem wielu, Collegium Medicum jest w strukturach Uniwersytetu Mikołaja Kopernika marginalizowane. Absolwenci uczelni w dyplomach nie znajdują informacji o tym, że studiowali w Bydgoszczy. Inicjatorzy akcji obawiają się też systematycznego przenoszenia klinik uniwersyteckich do Torunia (do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Rydygiera w Toruniu).

- Przyszłość medycyny w regionie leży znowu w rękach bydgoszczan, to my musimy wykazać się mądrością i zjednoczeni ponad podziałami zabiegać o powołanie UM w Bydgoszczy. UM daje nowy silny impuls na drodze do poprawy jakości życia mieszkańców całego województwa, daje też szansę młodemu pokoleniu na zdobycie oczekiwanego społecznie wykształcenia, poświadczonego certyfikatem uczelni medycznej. Złożonym podpisem dajmy też wyraz naszej determinacji, aby taka uczelnia powstała w Bydgoszczy, a wszelkie inne pomysły związane z wyprowadzeniem z miasta medycznego dorobku wielu pokoleń bydgoszczan zostały raz na zawsze definitywnie odrzucone - uważa Piotr Cyprys, prezes Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska.

Inicjatywę obywatelską mogą poprzeć osoby z czynnym prawem wyborczym (ukończone 18 lat) z całego kraju. Podpisać można się tylko na jednej liście.

Wideo

Biznes

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook X (Twitter)

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

bydgoszczanin23.12.2015 19:14:29

Na podstawie wypowiedzi pracowników UMK można zauważyć rosnące zdenerwowanie w związku z możliwością powrotu uczelni medycznej do Bydgoszczy. Widać to między po wypowiedzi Przemysława Przybylskiego, pracownika tej uczelni rodowitego Torunianina. Mówił on - dla radia PIK- o tym, że ta uczelnia ma służyć całemu regionowi a nie tylko Bydgoszczy, itp. dlatego nie ma potrzeby aby wracała do Bydgoszczy. Wcześniej, gdy sprawa powrotu bydgoskiej uczelni do Bydgoszczy nie była - tak jak na tamten moment groźna dla Torunia - inny torunianin, marszałek województwa Piotr Całbecki - wykorzystywał ten fakt, że dzięki wzmocnieniu UMK przez bydgoską uczelnię Toruń zyskał a Bydgoszcz straciła, mówiąc, że Bydgoszcz ze względu na słaby rozwój uczelniany jest miastem kategorii B i nie może być samodzielną metropolią. Można rozumieć, że gdyby nie udało się Bydgoszczanom przywrócić swemu miastu tej uczelni Torunianie ponownie zaczęliby zachowywać się butnie i arogancko wobec Bydgoszczy, (w stylu Całbeckiego) mówiąc,że np to miasto to ze względu na słabość naukową np musi być w metropolii toruńskiej, bo nie stać go np na uczelnię medyczną, i żeby potwierdzić ten fakt UMK za parę lat wszystkie wydziały CM przeniósłby do Torunia. Zresztą sam Przybylski mówił o metropolii toruńsko bydgoskiej (nie bydgosko- toruńskiej). To odwrócenie kolejności jest znamienne dla planowanych zamiarów Torunia. Już teraz Toruń stara się o przywrócenie zapisu w ustawie o metropolii bydgosko - torunskiej, a w zamiarze ma odwrócenie kolejności (nie tylko w zapisie) ale i randze miast metropolitarnych.

grzegorz22.12.2015 18:46:54

Prezydent rozdajacy jablka naciskal na polaczenie AM z jego marnym uniwerkiem. Do tego przypominam ze jeszcze wtedy wspolpraca z Toruniem wygladala na korzystna. Inicjatywa utworzenia szkoly w Bydgoszczy jest konieczna bo Torun nastepne wydzialy chce otwierac wylacznie w Toruniu i z pieniedzy wojewodztwa (500mln) chce rozbudowac szpital i uczynic go uniwersyteckim. Jednym slowem dzialania Torunia wobec Bydgoszczy sa wrogie. Widac to z czasem.

doktoor21.12.2015 20:31:14

Nie mieszkam w Bydgoszczy a też zbieram podpisy pod inicjatywą o utworzeniu UM w Bydgoszczy. Zebrałem podpisów ponad 500 i dalej zbieram. Zachęcam każdego, aby wpisał się na listę, to może być jedyna szansa na utrzymanie szkoły medycznej w Bydgoszczy. Jeśli nie, za kilka lat Collegium Medicum przeniosą do Torunia.

fordonbdg19.12.2015 06:45:14

Po co w ogole doszlo do polaczenia z UMK ? Szkola mogla funkcjonowac jako AM w Bydgoszczy, tak jak bylo od poczatku.

komuch19.12.2015 06:13:13

Nasi politycy kupczyli miastem w zamian za stołki dla siebie.

cezar19.12.2015 01:53:05

wpierw oddali za friko,a teraz wielkie widowisko i mydlenie oczu

rampa18.12.2015 23:16:25

nie dyskutujcie tylko myślcie i podpisujcie dla nas bydgoszczan.

karol18.12.2015 21:52:14

Nie zgadzam sie z toba. Bylem wtedy na 4 roku. Teraz jestem wykładowcą. Widziałem prze te lata ogromny postęp w jakości ale tez podejściu do studenta. Nie pamiętacie chyba jak tu było wczesniej

Berg18.12.2015 20:39:48

Emerycie 67 po co zadajesz takie żenujące pytanie?Każdy normalny bydgoszczanin doskonale pamięta kto był prezydentem Bydgoszczy w tym czasie i jak się tym interesował tematem.....

jarek18.12.2015 19:47:18

Dzięki temu prezentowi jaki Bydgoszcz dała Toruniowi, Całbecki może mówić o nas jako o mieszkańcach miasta kategorii B. Bydgoszcz na tym straciła. Toruń natomiast dzięki temu prezentowi zyskał i Całbecki może mówić o swoich rodakach jako o mieszkańcach miasta kategorii A. UMK nie chce oddać Bydgoszczy jej własności (nawet są plany przeniesienia wydziału lekarskiego na teren Torunia) gdyż zdają sprawę z tego, że bez udziału bydgoskiej uczelni ponownie staną się uczelnią prowincjonalną, a Toruń miastem kategorii B. Bydgoszcz natomiast na tym zyska

pacjent18.12.2015 19:44:41

skąd władza weźmie wykładowców, skoro szkolnictwo w kuj-pom. plasuje się na najniższym poziomie w Polsce, a za tym idzie poziom tych z dyplomami, z których większość zostaje w tutejszej budżetówce: szpitalach, urzędach, szkołach

Student18.12.2015 19:37:26

Nie trzeba było wyprowadzać Akademii Medycznej z Bydgoszczy, teraz nie trzeba by było jej jwskrzeszac w Bydgoszczy. A teraz to tylko można iść podziękować śp. Pani prof Śliwce (ówczesnej Rektor) na cmentarz zapalając Jej świeczkę. Niestety!!!!!

Emeryt 6718.12.2015 19:35:31

Ja dalej się pytam kto oddał tą Uczelnię Toruniowi?