Widzieli, że z auta wysiadł pijany, natychmiast zadzwonili po policję

Zgłoszenie o pijanym kierowcy policjanci otrzymali w sobotę (10.06.) po godzinie 17.00.

- Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. Mundurowi bardzo szybko znaleźli auto opisane w zgłoszeniu. Nieopodal volkswagena stał mężczyzna, którego wygląd wskazywał, że jest pod znacznym działaniem alkoholu. Potwierdziło się, że to 50-latek kierował autem, dlatego też został on dowieziony do komendy, gdzie policjanci sprawdzili jego trzeźwość. Alkomat wykazał w organizmie mieszkańca powiatu poznańskiego ponad 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy, po czym przetransportowali do komendy, gdzie trafił za kraty - informuje mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią.

Wczoraj 50-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 2 lat więzienia. Być może dzięki natychmiastowej reakcji przypadkowych świadków, którzy dzwoniąc na policję uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy, nie doszło do tragedii. Brawa dla świadków za czujność!