https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

[wideo] Czy znaleźli bat na pijaka?

Jarosław Jakubowski
Bydgoscy policjanci dostali nowe narzędzie do wykrywania nietrzeźwych za kierownicą. Alco Blow pozwala hurtowo sprawdzać zawartość alkoholu.

Bydgoscy policjanci dostali nowe narzędzie do wykrywania nietrzeźwych za kierownicą. Alco Blow pozwala hurtowo sprawdzać zawartość alkoholu.

Zobacz wideo

- „Wypiłem tylko jedno piwo” albo „Jednego drinka”. Tak najczęściej tłumaczą nam się ludzie przyłapani na jeździe po pijanemu. Niektórzy są zdziwieni, że mają jeszcze alkohol w wydychanym powietrzu, chociaż pili wczoraj. Jednak alkohol może utrzymać się w organizmie nawet 36 godzin - mówi mł. asp. Leszek Zieliński z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

<!** Image 2 align=none alt="Image 165666" sub="Sierżant Krzysztof Perzanowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji kontrolował za pomocą Alco Blow kierowców przy ulicy Nad Torem. Fot. Tymon Markowski">

Bydgoska drogówka dostała niedawno cztery nowe urządzenia Alco Blow, które mogą zrewolucjonizować ściganie nietrzeźwych kierujących. Podłużne pudełeczko pozwala bez używania ustnika skontrolować kierowcę. Wystarczy dmuchnąć z odległości około 1 cm
i na urządzeniu wyświetla się wynik. Zielone światełko: kierowca trzeźwy, pomarańczowe - alkohol na poziomie wykroczenia (od 0,2 do 0,5 promila), czerwone - alkohol na poziomie przestępstwa, czyli powyżej 0,5 promila. - Alco Blow to tester, a więc nie ma mocy dowodu procesowego i po stwierdzeniu obecności alkoholu należy powtórzyć badanie alkotestem lub alkomatem. Ale najważniejsza jest szybkość działania, dzięki której patrol podczas jednej akcji może skontrolować nawet kilkadziesiąt osób - podkreśla mł. asp. Leszek Zieliński.

<!** reklama>

Tłumaczenia przyłapanych kierowców brzmią jak ponury żart, kiedy zestawi się je z ludzkimi tragediami, spowodowanymi właśnie przez pijaków za kierownicą. Październik 2009 roku, droga Bożenkowo-Samociążek. Kierujący nissanem primerą 23-letni Piotr P. najeżdża z tyłu na motocyklistę,
19-letniego Piotra S. Chłopak ginie na miejscu. Kierowca nissana ma
2 promile alkoholu w organizmie. Ofiara wypadku to utalentowany student historii UKW. Sierpień 2010 roku. Jaranowo pod Aleksandrowem Kujawskim. Na prostym odcinku drogi czołowo zderzają się peugeot i skoda. W wypadku ginie jadący skodą dr hab. inż. Wojciech Korpal, dziekan Wydziału Technologii i Inżynierii Chemicznej UTP
w Bydgoszczy. U kierowcy peugeota stwierdzono prawie promil
alkoholu.

Statystyki od lat są przerażające. W 2009 roku w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim zatrzymano 738,
a w 2010 roku 727 pijanych kierowców. Nietrzeźwi kierujący spowodowali w 2009 roku 22 wypadki,
w których zginęły 2, a rannych zostało 35 osób. W 2010 roku byli sprawcami 26 wypadków. Zginęły w nich 3 osoby, a 26 odniosło obrażenia.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski