Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warto żyć ekstremalnie. Nocny marsz dla każdego, nie tylko dla wierzących

Redakcja
123rf
Już 360 osób zapisało się na Ekstremalną Drogę Krzyżową Bydgoszcz-Toruń. To blisko 100 uczestników więcej niż w ubiegłym roku. Zapisy jeszcze trwają. Śmiałkowie wyruszą 18 marca z parafii Matki Bożej Królowej Męczenników. Trasa liczy 44 kilometry.

[break]
„Nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie”, przekonują organizatorzy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

Pomysł nocnego wędrowania w Wielkim Poście zrodził się przed siedmiu laty podczas spotkań grupy „Męska Strona Rzeczywistości”, działającej w Krakowie. Jej opiekunem duchowym jest ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca m.in. Szlachetnej Paczki, duszpasterz studentów, wolontariuszy i ludzi biznesu, znany z nowatorskich kazań oraz ulicznych happeningów. To on ustawił konfesjonał przed jedną z krakowskich galerii handlowych.

- Ci, którzy już pięć razy szli z nami, mówią, że było to wyzwanie, głębokie przeżycie, doświadczenie własnej słabości i chociaż ułamka ciężaru, jaki dźwigał Jezus podczas swojej drogi. Bo inaczej patrzy się na jego cierpienie z ławki, inaczej, gdy stopy pełne są odcisków, a nogi odmawiają posłuszeństwa - pisze na stronie internetowej EDK ks. Stryczek.

W tym roku organizatorzy spodziewają się rekordowej liczby uczestników. Do 8 marca zgłosiło się już 14 tysięcy chętnych w Polsce i siedmiu miejscach na świecie: USA, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Francji. Każdego dnia wpływa tysiąc nowych zgłoszeń. W kraju są do wyboru 103 trasy z dokładnie wytyczonym przebiegiem.

44-kilometrową trasę drogi krzyżowej św. Jana Pawła II wytyczył przewodnik PTTK Tadeusz Frymark.

- To jest droga nie tylko dla wierzących, ale dla każdego, kto się oderwać od tego hałaśliwego świata. Idę sam, po ciemku, w ciszy. Jest to czas na przemyślenie wielu spraw - mówi przewodnik.

Każdy idzie na własną odpowiedzialność. Równie dobrze można pokonać trasę EDK w innym terminie. - ks. Wojciech Retman

Wędrówka rozpocznie się 18 marca po mszy św., która odbędzie się o godz. 21.00 w kościele Matki Bożej Królowej Męczenników przy ul. Bołtucia 5 w Fordonie.

Przebieg trasy: Bydgoszcz, Strzyżawa, Ostromecko, Wałdowo Królewskie, Bolumin, Skłudzewo, Łążyn, Zamek Bierzgłowski, Leszcz, Świerczynki, Olek, Toruń. Utrudnienia - jak piszą organizatorzy - to wąwóz, strome zbocze, czarny szlak przez starorzecze. Większość trasy wiedzie przez lasy i pola, ale też poboczami szos. Wymagane są elementy odblaskowe oraz oświetlenie. Organizatorzy przypominają, że wędrówka nocą jest bardziej męcząca niż w dzień. Warto przygotować się do niej fizycznie i psychicznie.

- Rok temu wyruszyło 280 osób, a doszło 260 - mówi ks. Wojciech Retman, koordynator siedmiu tras EDK w Polsce. Podkreśla, że na trasie nikt nie czeka na wędrujących z pomocą medyczną czy transportem. W razie kontuzji czy innego zdarzenia, uczestnicy są zdani na siebie. Nie są też ubezpieczeni. - Każdy idzie na własną odpowiedzialność. Równie dobrze można pokonać trasę EDK w innym terminie. My jedynie umożliwiamy 18 marca przejście w większej grupie - dodaje ks. Retman.

Trasę można przejść w samotności lub w grupie, nie większej jednak niż 10-osobowa.

W czasie całej wędrówki obowiązuje zasada milczenia. Na wyznaczonych 14 stacjach drogi krzyżowej czyta się rozważania przygotowane przez organizatora. Można je pobrać ze strony www.edk.org.pl wraz z innymi materiałami potrzebnymi do przejścia drogi.

Prócz tego, każdy uczestnik otrzyma kartkę ze szczegółowym opisem trasy. Dla podkreślenia charakteru wędrówki zalecane jest zabranie ze sobą krzyża. Choć, jak informują organizatorzy, nie jest to wymogiem niezbędnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!