Kilkanaście dni temu z budynków 1 F, 1 E, 1 D i 1 G zniknęły ostatnie rusztowania. Niestety, lokatorzy nie cieszyli się estetycznym wyglądem bloków zbyt długo. Mówią o dewastacji, o braku poszanowania dla wykonanej pracy i wydanych przez spółdzielnię pieniędzy, o chamstwie wandali. Domagają się umieszczenia kamer na budynkach. Warto dodać, że w ten sam sposób zniszczono niedawno kilka przystanków autobusowych i elewacje bloków przy ulicy Konopnickiej.
Jeden z pseudografficiarzy został już ujęty przez policję. To dwudziestoparoletni kibic Zawiszy. Nawet nie mieszka w Koronowie. Za to jego wspólnicy najprawdopodobniej tak. Ustalenie ich tożsamości i zatrzymanie jest kwestią czasu.