Bydgoski Węzeł Wodny, przebudowa Gdańskiej, podnoszenie standardów placówek oświatowych i wprowadzenie systemu informatycznego - na te projekty miasto chce uzyskać pieniądze z Unii.
Konsultacje społeczne Regionalnego Programu Operacyjnego, przypominamy, zakończono 15 grudnia. Teraz trwa opracowywanie ponad 300 wniosków - wszystkie zostaną umieszczone na stronach internetowych Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu w piątek, 28 grudnia. „Expressowi” udało się dotrzeć do czterech dodatkowych wniosków złożonych przez miasto Bydgoszcz i jednego o podwyższenie dotacji z RPO.
<!** reklama>Zatem, miasto wniosło o zwiększenie o 2,5 mln euro (do 3,25 mln euro, przy wartości inwestycji 5 mln euro) dofinansowania projektu „Pałac Ostromecko - cztery pory roku”. Bydgoszcz stara się również uzyskać pieniądze na Bydgoski Węzeł Wodny, którego zadaniem jest przywrócenie żeglugi na Kanale Bydgoskim. Kolejnym projektem jest przebudowa ulicy Gdańskiej (na odcinku po 11 listopada do ul. Rekreacyjnej) wraz z budową wiaduktu drogowego i przebudową wiaduktu tramwajowego. Bydgoszcz wnioskuje o dotację na podnoszenie standardów w placówkach oświatowych i tworzenie bazy edukacyjno-sportowej. I wreszcie, miastu marzy się wprowadzenie systemu informacji przestrzennej.
Jak nas poinformowała Beata Krzemińska, rzecznik marszałka województwa, wszystkie wnioski, także bydgoskie, zostaną rozpatrzone w pierwszej dekadzie stycznia 2008 roku. W połowie tego miesiąca Zarząd Województwa powinien zdecydować o ostatecznym kształcie inwestycji kluczowych RPO.
- Ustaliliśmy już harmonogram konkursów, na które w 2008 roku przeznaczymy 100 milionów euro - mówi Beata Krzemińska. Pierwszy konkurs przeprowadzony zostanie w marcu i dotyczyć będzie projektów drogowych. Drugi - rewitalizacja zdegradowanych dzielnic miast - odbędzie się w kwietniu - dodaje pani rzecznik.
Dodajmy, że marszałek, po kilku miesiącach, ugiął się pod naciskiem komisji dialogu społecznego i dopuścił do pracy przy opiniowaniu RPO wszystkie centrale związkowe.
- Niezrozumiałe jest to, dlaczego starano się ograniczyć liczbę partnerów społecznych. Zwłaszcza, że mieliśmy poparcie dwóch wojewodów - mówi Sławomir Wittkowicz, lider związku „Solidarności-Oświata.” - Marszałek wreszcie zmienił zdanie i 9 stycznia może odbyć się inauguracyjne posiedzenie komitetu.