Obejrzyj wideo: Nowe rondo w Toruniu

Stan posiadania naszej armii ma się łącznie zwiększyć o dwadzieścia wyrzutni wytwarzanych w USA, zamówionych jeszcze w 2019 roku w ramach kontraktu za 414 mln dolarów. W Polsce znajduje się już część z nich, która w poniedziałek została zaprezentowana na lotnisku wojskowym na warszawskim Okęciu - pozostałe M142 HIMARS mają trafić do kraju jeszcze do końca bieżącego roku. Amerykańskie wyrzutnie będą na wyposażeniu 16. Dywizji Zmechanizowanej, stacjonującej przede wszystkim w województwie warmińsko-mazurskim.
Akademia HIMARS powstanie w Toruniu
Żołnierzy, którzy będą odpowiedzialni za M142 HIMARS, czeka najpierw przeszkolenie. Wszystko wskazuje na to, że będzie się ono odbywało w Toruniu, co potwierdził minister Błaszczak.
Czytaj także
- Niebawem w Toruniu ma powstać Akademia HIMARS szkoląca żołnierzy w obsłudze wyrzutni, a także zajmująca się logistyką i serwisem tego sprzętu. Wiemy, bo obserwujemy, co dzieje się na Ukrainie, że artyleria odgrywa kluczową rolę, stąd też i nasze wysiłki związane ze zwiększeniem jej możliwości - powiedział Błaszczak cytowany przez PAP.
Temat Akademii HIMARS po raz pierwszy pojawił się w przestrzeni publicznej przed miesiącem, gdy minister Błaszczak zapowiedział jej powstanie. Szczegóły były ustalane w Toruniu podczas konferencji European Rocket Artillery Summit.
Przyjadą następne wyrzutnie
W dalszej perspektywie czasowej można się spodziewać, że do Polski trafią także kolejne 142 HIMARS. Obecnie trwają w tej sprawie negocjacje, jednak wiadomo już, że Kongres USA wydał zgodę na sprzedaż Polsce blisko 500 dalszych wyrzutni.
- Jestem optymistą, jeśli chodzi o kolejną umowę. Bardzo dobrą rozmowę odbyłem z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem. Jestem też po rozmowie z zarządem Lockheed Martina, firmy produkującej HIMARSy. Te wyrzutnie będą sprowadzone do Polski najszybciej jak to możliwe i będą zamontowane na podwoziach Jelcza. Chcemy doprowadzić do tego, żeby w ramach tego nowego negocjowanego kontraktu odbywała się w Polsce współprodukcja HIMARSów, zarówno wyrzutni, jak i rakiet. To jest cel, jaki sobie stawiamy - powiedział Błaszczak cytowany przez PAP.