Toruńscy strażacy dostali wezwanie o godz. 13.25.
- Ze zgłoszenia wynikało, że samochód osobowy uderzył w mur - mówi mł. bryg. Aleksandra Starowicz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Na miejsce udały się trzy zastępy strażaków, w tym dwa PSP z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Toruniu bryg. Sławomir Grudziński.
- Gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali już tam zespół ratownictwa medycznego - mówi mł. bryg. Aleksandra Starowicz. - Okazało się, że kierowca volkswagena golfa wjechał w ogrodzenie. Podróżował sam. Ratownicy medyczni udzielili mu pomocy na miejscu i zdecydowali o zabraniu go do szpitala.
Okoliczności tego zdarzenia wyjaśniać będą teraz toruńscy policjanci.
- Wstępnie funkcjonariusze ustalili, że kierowca volkswagena z nieznanych przyczyn wjechał w ogrodzenie - mówi sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Został zabrany do szpitala, ale nic groźnego mu się nie stało. Być może problemy zdrowotne kierowcy były przyczyną tego zdarzenia. Będziemy to wyjaśniać.
Jak informuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński, 43-letni kierowca był trzeźwy.
Zobacz wideo: Apel o oddawanie krwi
