Radni gminy w Nakle podjęli uchwałę o likwidacji w sierpniu dwóch filii Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej.
<!** Image 2 align=right alt="Image 75106" sub="Radny Bolesław Kalisz nie przekonał innych radnych do swoich racji / Fot. Paweł Wiśniewski
">Głosowanie w tej sprawie poprzedziła burzliwa dyskusja.
- Czy względy ekonomiczne są najważniejsze? - pytał radny Bolesław Kalisz. - Biblioteka jest miejscem, gdzie młodzież może się uczyć, spędzać wolny czas, rozwijać swoje zainteresowania. To centrum kulturalne. Zlikwidowanej placówki nie uda się już później odrodzić.
Radny przytaczał dane dotyczące wydatków na biblioteki w gminnym budżecie i liczby czytelników. Filia na Łokietka w ubiegłym roku miała 800 zarejestrowanych czytelników, którzy wypożyczyli ponad 10 tysięcy książek. Na Chrobrego było 221 korzystających ze zbiorów, w Potulicach 182, a w szpitalu z księgozbioru skorzystało 1478 chorych.
<!** reklama>W obronie bibliotek stanęła również Aleksandra Konieczna, która podkreślała, że nie można wszystkiego przekładać na pieniądze: - Likwidując te placówki podcinamy skrzydła dyrekcji i pracownikom. Przecież w bibliotekach, oprócz wypożyczania książek, prowadzone są liczne imprezy, w których uczestniczą mieszkańcy naszej gminy.
W podobnym tonie wypowiadali się również Arkadiusz Szczepański i Krzysztof Ksobiak.
Innego zdania był Jan Marciniak, który stwierdził, że utrzymywanie wszystkich filii uniemożliwi realizację innych inwestycji. - Trzeba racjonalizować koszty. Nakła nie stać na tyle punktów bibliotecznych. Można zmniejszyć ich liczbę, a za to je unowocześnić. Wszystko można przeprowadzić bez szkody dla społeczeństwa - przekonywał radny.
Ta opinia spotkała się z poparciem radnych Rafała Mroza i Andrzeja Jedynaka oraz burmistrza Zenona Grzegorka. - Musimy się zastanowić, czy chcemy iść na ilość, czy na jakość - stwierdził burmistrz, który jednocześnie zaapelował do radnych, aby w swych działaniach mieli na uwadze dobro całej gminy, nie tylko Nakła.
Na wniosek Janusza Dąbrowskiego, uchwały dotyczące każdej z placówek podejmowano oddzielnie. Ostatecznie zdecydowano o zamiarze likwidacji dwóch filii - na osiedlu Chrobrego i w nakielskim szpitalu. Ich likwidacja może nastąpić z początkiem sierpnia. Wcześniej opinię w tej sprawie musi wydać Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Bydgoszczy. Nie będzie ona jednak wiążąca dla radnych.