W planach są nowe ściany z niszami na cmentarzach przy Wiślanej i Kcyńskiej

Urnę można złożyć na 4 sposoby: w ścianie kolumbarium, grobowczyku ziemnym na 1 urnę, grobowczyku murowanym na 4 urny lub zakopać urnę w tradycyjnym grobie. Największy problem jest z miejscami w kolumbariach.

- Na cmentarzu przy ul. Wiślanej mamy cztery ściany dwustronne. W każdej znajduje się 146 nisz na 2 urny. Wszystkie są już zapełnione - mówi Daniel Maternowski, prezes „Zieleni Miejskiej”. - Podobnie wygląda sytuacja na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej, gdzie mamy jedną ścianę na 138 nisz dwuurnowych, ale w planach jest budowa kolejnych ścian na obu nekropoliach. W tej sprawie rozmawiamy z ratuszem. Rezerwacja jednego miejsca na 20 lat kosztuje 132 zł 84 grosze.

PRZECZYTAJ:Choć zmarli mają czas...

Wiele osób decyduje się też na złożenie prochów swoich bliskich w juz istniejących grobach. To tańsze rozwiązanie niż przy tradycyjnym pochówku, bo nie trzeba np. rozbierać pomnika. Poza tym urna kosztuje od 150 zł. Z kolei, wartość prostej dębowej trumny często przekracza tysiąc zł. Kolumbarium jest także na cmentarzu katolickim przy ul. Wyszyńskiego.

- Dysponujemy jedną ścianą na 360 nisz, każda z nich może pomieścić cztery urny - mówi ksiądz ekonom Sławomir Bar z parafii św. Wincentego à Paulo w Bydgoszczy. - Kolumbarium mamy od 2015 roku. Zainteresowanie pochówkami urnowymi od chwili, gdy w Białych Błotach powstała lokalna spopielarnia zwłok, jest większe, ale mamy jeszcze wolne nisze. Prolongata za miejsce na 20 lat wynosi 600 zł, ale jeśli ktoś nie jest w stanie wyłożyć takiej sumy jednorazowo, to może uiścić opłatę za 5 lub 10 lat. Jest też możliwość rocznej opłaty w kwocie 35 zł.

W kolumbarium na cmentarzu ewangelickim przy ul. Zaświat też są wolne miejsca.

- W trzypoziomowej ścianie mamy 172 nisze. Około 30 procent z nich jest zajęta. W każdej mogą być dwie urny - informuje ksiądz Marek Loskot, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Bydgoszczy. - Obecnie około 20 proc. wszystkich pogrzebów to pochówki urnowe. Prolongata na 20 lat to 1900 zł za niszę, ale można te kwotę rozłożyć na raty.