Armenia, Białoruś, Indie, Kazachstan, Rosja i Ukraina to kraje, z których pochodzą nowi obywatele Polski. Teraz na swoje miejsce na ziemi wybrali właśnie nasz region. Wczoraj podczas uroczystości w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim z rąk wojewody Ewy Mes trzynaście osób odebrało akty nadania obywatelstwa polskiego.
[break]
- Budowanie życia od nowa to wielka odwaga, ale jestem przekonana, że dokonaliście dobrego wyboru. Cieszymy się, że chcecie żyć w naszym regionie. Jako obywatele naszego kraju będziecie mieli prawa, ale też obowiązki - powiedziała wojewoda Ewa Mes, wręczając bohaterom uroczystości Konstytucję RP.
Wśród osób, które oficjalnie zostały obywatelami Polski, byli dwaj bracia pochodzący z Indii - Rishi i Vansh Dixitowie. Obaj chłopcy byli w doskonałych humorach. Uśmiechali się i chętnie udzielali wywiadów w języku polskim.
- Teraz mieszkamy z rodzicami w Łochowie, ale urodziliśmy się w Świeciu - wyjaśnił szybko 10-letni Rishi. - W Polsce bardzo nam się podoba. Mamy fajnych kolegów. Smakuje nam też polskie jedzenie, zwłaszcza bigos i kotlety schabowe. Po prostu, pycha. Mówimy nie tylko po polsku, ale także po angielsku i hindi - dodał 11-letni Vansh.
Obu chłopcom towarzyszyli podczas uroczystości rodzice. - Do Polski przyjechałem 25 lat temu. Studiowałem farmację na Śląsku - mówi ich tata Manoj Dixit. - Potem przyjechała do mnie moja partnerka i założyliśmy rodzinę. W Polsce czujemy się bardzo dobrze i chcemy tu mieszkać na stałe. Ja już posiadam obywatelstwo polskie, teraz otrzymali je chłopcy. Została tylko mama - śmieje się Manoj Dixit.
Ormianin Gagik Manucharyan do Polski zawitał 19 lat temu. Turystycznie. W Bydgoszczy tak mu się spodobało, że założył rodzinę, ma dwoje dzieci. - Prowadzę działalność gospodarczą i jestem zadowolony. Tu jest mój dom, do Armenii nie chcę wracać - mówi.
Jego rodacy, rodzeństwo Tatevik i Kijik Karapetyanowie także z Polską wiążą swoją przyszłość. - Nasi rodzice przyjechali do Bydgoszczy 18 lat temu. Miałam wówczas zaledwie 8 lat - mówi Tatevik, studentka położnictwa w Collegium Medicum UMK. - Chciałabym w przyszłości otworzyć szkołę rodzenia, a na razie studiuję i pracuję jako technik usług kosmetycznych. W Polsce mamy wielu przyjaciół. Chcemy tu zostać. Do Armenii jeździmy tylko w odwiedziny - dodaje.
Wśród osób, które odebrały akt nadania obywatelstwa polskiego, był także Białorusin Siergiej Żełudok, były koszykarz Nobilesu Włocławek i Noteci Inowrocław. - Od 1990 roku mieszkam w Polsce. W marcu obywatelstwo polskie dostała moja żona i dwaj synowie. Teraz ja. Cieszę się bardzo, bo w tym kraju żyjemy już od lat. Obecnie mieszkam w Inowrocławiu. Po zakończeniu kariery sportowej założyłem klub Domino i spełniam się jako trener - powiedział „Expressowi” były koszykarz.
Wszyscy bohaterowie wczorajszej uroczystości otrzymali w prezencie od wojewody Ewy Mes płyty z pieśniami patriotycznymi w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Bydgoska.CP