Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W jednostce na Osowej Górze saperzy usunęli 80 tysięcy sztuk pocisków

(zet)
Łukasz Skoczek prezentuje bombę SD2
Łukasz Skoczek prezentuje bombę SD2 Tomasz Czachorowski
Zakończyło się czyszczenie lasów wokół jednostki wojskowej na Osowej Górze. Wyspecjalizowanym firmom we współpracy z saperami zajęło to dwa lata.

- Patrząc na ilości niebezpiecznych materiałów, usuniętych z tych lasów, widać, że spacery tam nie były zbyt bezpieczne - mówi Krzysztof Sztajnborn, nadleśniczy Nadleśnictwa Żołędowo. - Dobrze się stało, że pozyskaliśmy pieniądze i oczyściliśmy ten teren.

Fundusze zdobyły Lasy Państwowe na rekultywację terenów powojskowych. Oczyszczenie 150 ha lasów wokół byłej jednostki wojskowej i fabryki amunicji na Osowej Górze kosztowało 500 tys. złotych.

Od wczoraj przestał też obowiązywać okresowy zakaz wstępu do tamtejszych lasów. Spacery będą już bezpieczniejsze.

Kilka ostatnich tygodni przyniosło niezwykłe odkrycia. Najniezwyklejsze to niemieckie bomby kasetowe „Sprengbombe Dickwandig 2 kg” oraz zasobnik do jednoczesnego przenoszenia 24 egzemplarzy. Są też polskie znaleziska, niekoniecznie wybuchowe. Saperzy odnaleźli i oddali do Muzeum Wojsk Lądowych pięć polskich tabliczek ewidencyjnych, które w międzywojniu wisiały na budynkach jednostki. Noszą oznaczenie „OK VIII”, czyli Okręgu Korpusu VIII, którego dowództwo mieściło się w Toruniu. Niemałą sensacją było wykopanie trzynastu polskich bomb lotniczych wz. 27. To były pierwsze produkowane w Polsce bomby. (zet)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!