Podczas czwartkowej (5 marca) służby dzielnicowy st. asp. Waldemar Zwierzyński odebrał anonimowy telefon o schorowanym mężczyźnie, który porusza się z psem w rejonie ul. Dworcowej w Janikowie. Mężczyzna miał wyglądać na zagubionego.
Policjant we wskazanym miejscu nie zastał już mężczyzny, ale dalej patrolował ulice.
Na jednej z nich zauważył starszego mężczyznę z psem. Podał on policjantowi jedynie swoje imię i część adresu, twierdząc, że więcej niestety nie pamięta. Dzielnicowy ustalił adres seniora i zawiózł go tam. W mieszkaniu przebywała żona.
Okazało się, że 86-letni mężczyzna miał wyjść tylko na chwilę przed blok z psem i się nie oddalać.

Wideo