Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze zniknięcie Małgorzaty Wnuczek z Inowrocławia. Szukają jej śledczy z Wielkiej Brytanii i Polski

OPRAC.: mc
Małgorzata Wnuczek miała 27 lat, kiedy zaginęła. Do Wielkiej Brytanii pojechali polscy policjanci, brytyjskie służby przeszukuję dno rzeki Soar w poszukiwaniu czegoś, co mogło być związane z jej zniknięciem
Małgorzata Wnuczek miała 27 lat, kiedy zaginęła. Do Wielkiej Brytanii pojechali polscy policjanci, brytyjskie służby przeszukuję dno rzeki Soar w poszukiwaniu czegoś, co mogło być związane z jej zniknięciem materiały policji
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy są w Wielkiej Brytanii, w miastach Leicester i Manchester. Tam uczestniczą w czynnościach wykonywanych przez brytyjskich policjantów. Sprawa ma związek z zaginięciem sprzed 17 lat Pani Małgorzaty Wnuczek.

27-letnia Małgorzata Wnuczek zaginęła 31 maja 2006 roku w Wielkiej Brytanii. Ostatni raz widziana była w miejscowości Leicester, gdy wsiadła do autobusu jadąc z pracy do centrum miasta. Z informacji przekazanych przez rodzinę mieszkającą w Polsce, w Inowrocławiu, wynikało, że ostatni raz kontaktowała się z nimi 29 maja 2006 r., wysyłając wiadomość SMS.
Pomimo ponawianego apelu, zarówno ze strony rodziny jak i policjantów, miejsce pobytu zaginionej pozostaje nieznane.

Teraz po 17 latach brytyjscy i polscy policjanci wracają do sprawy.

W sprawie Małgorzaty Wnuczek zatrzymano 39-latka

- Informacje przekazane przez policjantów i prokuratorów z Bydgoszczy detektywom z East Midlands Special Operations Unit (EMSOU) stały się przyczynkiem do podjęcia sprawy - mówi mł. inspektor Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

- Funkcjonariusze z East Midlands Special Operations Unit (EMSOU) kontynuują wspolpracę z kolegami z policji z Polski. 6 czerwca specjalistyczne zespoły prowadziły przeszukanie rzeki Soar, w rejonie mostu Mill Lane - informuje Matthew Cobb, rzecznik policji w Leicester. 39-letni mężczyzna został również aresztowany w rejonie Greater Manchester pod zarzutem pomocy w przestępstwie oraz "wypaczenia wymiaru sprawiedliwości".

- Detektywi wierzą, że w polskiej społeczności Leicester mogą być ludzie, którzy wiedza, co się z nią stało - dodaje detektyw Jenni Heggs z EMSOU, która jest starszym oficerem śledczym. - Małgorzata miała 27 lat, kiedy widziano ja po raz ostatni. Dwa dni temu były jej 44 urodziny. Przeszukujemy rzekę Soar w nadziei, że znajdziemy coś, co pomoże nam ustalić miejsce pobytu Małgorzaty.

Policjanci, zarówno z Polski jak i Wielkiej Brytanii, ponownie zaapelowali o przekazywanie informacji dotyczących miejsca pobytu Pani Małgorzaty Wnuczek. Detektywi są przekonani, że w polskiej społeczności Leicester są osoby, które mają wiedzę, bądź informacje o okolicznościach zaginięcia Polki.

- Podczas działań prowadzonych obecnie na terenie Wielkiej Brytanii policjanci ponownie zwracają się z apelem do mieszkańców w Leicester, zwłaszcza do polskiej społeczności, aby zgłaszały się osoby, mogące przekazać informacje umożliwiające wyjaśnienie okoliczności zaginięcia pani Małgorzaty Wnuczek - mówi Monika Chlebicz.

"Teraz po latach, niektóre informacje, czy fakty mogą wydawać się nieistotne, ale dla policjantów każda widomość może okazać się kluczowa! Coś słyszałeś? Coś wiesz? Wszelkie szczegóły, które jesteś w stanie podać, mogą mieć ogromne znaczenie" - apeluje policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tajemnicze zniknięcie Małgorzaty Wnuczek z Inowrocławia. Szukają jej śledczy z Wielkiej Brytanii i Polski - Gazeta Pomorska