Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W bydgoskiej bazylice powstaje socjalny bar mleczny „Dzięgielówka”. Remont coraz bliżej finiszu [zdjęcia]

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Remont w socjalnym barze mlecznym "Dzięgielówka" w bydgoskiej bazylice idzie pełną parą.
Remont w socjalnym barze mlecznym "Dzięgielówka" w bydgoskiej bazylice idzie pełną parą. Dariusz Bloch
Prace w socjalnym barze mlecznym, który powstaje w dawnej kaplicy w bydgoskiej bazylice, mocno przyspieszyły. - Latem „Dzięgielówka” powinna już powitać swoich pierwszych gości - informuje proboszcz bazyliki.

- Remont cały czas trwa - mówi ks. Sławomir Bar CM, proboszcz bydgoskiej bazyliki i zarazem superior Domu Zgromadzenia Misji. - Właśnie postawione zostały lekkie ścianki, które będą dzielić część jadalną (na 80 do 100 osób) od części kuchennej. W samej kuchni wygrodzone ściankami zostały też miejsca np. na zmywanie naczyń, wydawanie posiłków, etc.

Wcześniej położona została posadzka, zamontowano ogrzewanie podłogowe. Podłączono też wszystkie media np. gaz, wodę czy kanalizację. Gotowe są też toalety.

- Tak naprawdę zostały do położenia jeszcze podłogi. W kuchni będą kafelki, a w pozostałej części baru płytki ze specjalnej masy - mówi ks. Sławomir Bar. - Potem czeka nas jeszcze szpachlowanie i malowanie ścian. Zakupiliśmy już kotły do gotowania, ale musimy jeszcze wyposażyć bar. Potrzebne będą stoliki, krzesła, szafki i piec konwekcyjny. W tym celu szukamy sponsorów.

Szacunkowy koszt inwestycji to 1,5 mln zł.

- Bar mleczny to wspólne dzieło wielu ludzi - podkreśla ks. Sławomir Bar. - Większość kosztów pokryło, oczywiście, nasze zgromadzenie, ale wsparli nas też finansowo nasi parafianie oraz sponsorzy, którym bardzo dziękujemy.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, latem “Dzięgielówka” otworzy swoje drzwi.

- Termin samego otwarcia uzależniamy od tego, kiedy będziemy mieli już wyposażony lokal i przeprowadzone zostaną odbiory, bo bez tego bar nie może zacząć funkcjonować - zaznacza ks. Sławomir Bar. - Tak, jak zapowiadałem do baru przeniesiony zostanie też pralkomat, który tymczasowo stoi przed bazyliką.

Socjalny bar mleczny powstaje w kaplicy, w której przez jakiś czas mieściła się “Ogrzewalnia u Miecia" (została przeniesiona w inne miejsce). Nazwa "Dzięgielówka" upamiętnia nieżyjącego już kapłana, byłego wikariusza bazyliki. Ksiądz Dzięgiel dbał o rodziny ubogie, założył nawet fundację ProFamilia, która im pomagała, a ponadto kochał zwierzęta.

- Można powiedzieć, że był to taki nasz bydgoski Święty Franciszek. I właśnie w podziękowaniu mu za całe dobro, jakie czynił za życia, postanowiliśmy nazwać ten bar mleczny od jego nazwiska - przypomina ks. Sławomir Bar.

Nazwa doskonale wpisuje się w ideę tego miejsca.

- Chcemy, aby było to miejsce spotkań dla osób samotnych, starszych - mówi ks. Sławomir Bar. - Wiele z nich ledwo wiąże koniec z końcem, ale nie chcą się czuć żebrakami. Za darmo mogliby krępować się tu przyjść. Dlatego za przysłowiową złotówkę będą mogli tu zjeść ciepły posiłek, porozmawiać sobie z innymi gośćmi baru, sympatycznie spędzić czas. Przy okazji będą mieli poczucie, że płacąc za posiłek złotówkę wspierają bezdomnych. Zależy nam, żeby stworzyć tu miłą atmosferę, by właśnie tacy ludzie poczuli się zaopiekowani.

Zobacz wideo: Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego w Bydgoszczy.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo