- Po ponad 16 latach Vivid Games stało się samodzielną firmą, która nie potrzebuje już wsparcia swoich założycieli. To była wspaniała przygoda i ogromna dawka wiedzy i doświadczenia. Dziękuję wszystkim, którzy współtworzyli ze mną tę wspaniałą firmę. Od dziś stery przejmuje Piotr Gamracy, wierzę z pełnym przekonaniem, że poprowadzi ją dalej ku jeszcze większym sukcesom - napisał 1 marca na swoim profilu w mediach społecznościowych Jarosław Wojczakowski, dotychczasowy prezes i współtówrca Vivid Games, związany z firmą od 2006 roku.
Biznes urodził się z pasji
Biznes, którego współtwórcą jest Jarosław Wojczakowski, urodził się z pasji do gier. Najpierw to była zwykła zabawa, a dziś? Gry Vivid Games znają miliony ludzi na całym świecie. Od 2016 roku spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych.
- Gdy miałem 14 lat, zainteresowałem się komputerami - wspomina. - Wtedy taki sprzęt do Polski dopiero docierał. Bardzo mi się spodobało i powolutku zacząłem programować. Raczej to była jeszcze zabawa, po części granie, po części coś więcej. I wówczas po raz pierwszy zetknąłem się z Demosceną, nieformalną organizacją, działającą non-profit. Byli to i nadal są ludzie z całego świata, którzy chcą robić coś ciekawego na komputerach starej generacji, typu Amiga i Atari, przygotowując prezentacje mulitimedialne pokazujące możliwości tego sprzętu. W tamtych czasach pracowaliśmy na Amigach w małych grupach, kilku czy kilkunastoosobowych, więc było bardzo przyjemnie. Oczywiście, teraz urządzenia są bardziej rozbudowane, ale wtedy właśnie ta organizacja wyznaczała jakość tego, co może powstać w komputerze. Wówczas poznałem kilka osób, które dziś pracują w Vivid Games, choćby Remigiusza Kościelnego, mojego przyszłego wspólnika - powiedział nam w jednych rozmów Jarosław Wojczakowski.
Teraz będzie jeszcze bardziej zaangażowany w swój drugi biznes, także wynikający z pasji - akwarystyczny, który w 2019 roku założył wraz z przyjaciółmi. Spółka Reef Factory sprzedaje urządzenia do automatycznego zarządzania akwariami. Niedawno firma pochwaliła się, że jest już dostępna w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Po zaledwie 3 latach niezwykłego wzrostu, może zaoferować najnowocześniejszy, intuicyjny system dla akwarystów morskich - Smart Reef.
Real Boxing - największy hit Vivid Games
Vivid specjalizuje się w tworzeniu gier na urządzenia mobilne, komputery osobiste i konsole.
Jest ceniona wśród klientów m.in. dzięki niesłabnącej popularności największego hitu Vivid Games - symulatora boksu "Real Boxing" oraz gry przygodowej "Godfire: Rise of Prometheus".
- Real Boxing" jest grą sportową - symulatorem walk bokserskich na urządzenia mobilne. Została wyróżniona m.in. nagrodą dla Najlepszej Polskiej Gry 2012 roku w konkursie Europejskiego Festiwalu Gier Digital Dragons oraz dla Najlepszej Gry Mobilnej w konkursie Mobile Trend Awards 2012.
- "Godfire: Rise of Prometheus" pozwala nam wcielić się w rolę tytułowego tytana, który wydarł ogień z rąk samych bogów. Grecka mitologia stanowi tu jednak jedynie tło dla zręcznościowych potyczek z hordami wrogów, przez co jeszcze przed premierą gra zyskała sobie wśród internautów miano tabletowej wersji God of War. Do tego posiada imponującą grafikę.
Siedziba firmy Vivid Games znajduje się w biurowcu Preludium w Bydgoszczy.
Oto nowy prezes Vivid Games!
Nowy prezes Vivid Games, Piotr Gamracy to bardzo doświadczona osoba, pracował z Jarosławem Wojczakowskim przez ostatnie dwa lata w Vivid Games. Wcześniej tworzył różne oddziały firm gamingowych, udzielał się mocno w Krakowskim Parku Technologicznym.

"Jest idealnym kandydatem na stanowisko prezesa zarządu" - tak mówią o Piotrze Gamracym znawcy branży.
