Uwagi dotyczące jazdy ul. Fordońską w Bydgoszczy. Drogowcy przypominają: to wciąż teren inwestycji

Czytelnik zauważa problem, jaki jego zdaniem występuje na skrzyżowaniu przy ulic Fordońskiej z Bałtycką, gdzie do niedawna istniało tymczasowe rondo. – Pozostawione są plastikowe „zapory”, które niestety podczas silnego wiatru przesuwają się i ograniczają bezpieczny przejazd samochodów. Czasami trzeba odbić na drugi pas. Za zaporami jest pozostawiony pokruszony asfalt. Może drogowcy w końcu posprzątaliby te tańczące plastiki? – pyta czytelnik.

Gdy sprawdzamy problem na miejscu, w bezwietrzny dzień, bariery ustawione są prawidłowe. Nie sprawiają trudności kierowcom. Nie można jednak wykluczone, że przy większym wietrze możliwe są sytuacje, jak ta opisana wyżej. Mieszkańcy, którzy regularnie pokonują tę trasę raczej nie widzą tu większego problemu. Bardziej doskwiera im zwężenie w drodze z Fordonu do centrum, za Łęczycką, które wynika z prowadzonych robót przy chodnikach.

Inny bydgoszczanin zwraca uwagę na kolejny fragment – odcinek ul. Fordońskiej bliżej mostów Kazimierza Wielkiego. – Jezdnia od jakiegoś czasu jest przejezdna, ale ostatnio przejeżdżałem tam w czasie deszczu. Wszędzie było duże kałuże, woda nie odpływała, nawierzchnia była w kiepskim stanie. Nie wiem, czy to jest już skończone, czy planowane jest tam np. kładzenie wierzchniej warstwy, ale w takich warunkach obecnie trudno się jeździ – uważa.

– Trzeba pamiętać, że to cały czas teren budowy. Nie możemy traktować tej inwestycji jako zakończonej i już ją oceniać. Prace wciąż są i będą kontynuowane. Teren cały czas należy do wykonawcy prac, a my przejmiemy go dopiero po odbiorach – wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik prasowy ZDMiKP.

Dodaje, że nawet jeśli na wybranych odcinkach obecnie nie są wykonywane roboty, choćby z uwagi na pogodę, to nie oznacza to, że można uznać prace na tym fragmencie za zakończone. Być może roboty będą tam wykonywane w późniejszym terminie. Kiedy można spodziewać się zakończenia wszystkich prac i docelowej organizacji ruchu? Kierowcy czekają m.in. na otwarcie starej przeprawy.

– Cały czas aktualny jest termin do końca lutego. W przypadku starego mostu Kazimierza Wielkiego, czekamy na poprawę pogody. Zostało nam do wykonania tylko ułożenie nawierzchni na niewielkim odcinku, dojeździe od strony ul. Toruńskiej. Grunt jest cały czas zamarznięty i wykonawca nie może kontynuować tych prac. Temperatura w tym tygodniu ma być na plusie, więc roboty powinny być wykonywane – stwierdza rzecznik.

Dodaje, że cały czas w okolicy mogą trwać prace wykończeniowe, przy ciągach pieszych czy rowerowych. W obrębie nowych mostów i wszystkich skrzyżowań pojawić ma się docelowo więcej zieleni. Pakiet nasadzeń obejmuje łącznie ponad 360 drzew i 1130 krzewów – część prac została wykonana jesienią ubiegłego roku.