Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Idzie, idzie Podbeskidzie! Przyjadą też kibice z Bielska-Białej

Marek Fabiszewski
W ubiegłym sezonie w 5. kolejce Zawisza zremisował na Gdańskiej z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:0, prowadząc do 78 minuty 2:0.
W ubiegłym sezonie w 5. kolejce Zawisza zremisował na Gdańskiej z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:0, prowadząc do 78 minuty 2:0. Dariusz Bloch
Zawiszanie po przegranej 1:2 we Wrocławiu przygotowują się do niedzielnego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (początek o godz. 15.30). „Górale” do Bydgoszczy przyjadą opromienieni wygraną 3:0 nad Ruchem Chorzów. I z kibicami.

Po raz pierwszy od rewanżowego meczu 1/2 finału Pucharu Polski z Jagiellonią zespołowi gości z trybun stadionu na Gdańskiej kibicować będą fani przyjezdnej drużyny. Komunikat w sprawie zorganizowanego wyjazdu znajduje się na internetowej stronie Podbeskidzia.

- Spodziewamy się ok. 150 kibiców z Bielska-Białej - informuje „Express Bydgoski” Łukasz Skrzyński, dyrektor sportowy Zawiszy.

Mecz w Bydgoszczy jest 101. Podbeskidzia w ekstraklasie. Setne spotkanie przypadło na konfrontację z Ruchem na własnym boisku i podopieczni Leszka Ojrzyńskiego uczcili je efektownym zwycięstwem 3:0. W zespole „Górali” zadebiutował Maciej Korzym (eks-Korona), który strzelił pierwszego gola.

Do zespołu powrócił król strzelców ekstraklasy sprzed dwóch sezonów, Robert Demjan, ale na razie nie trafia. Oby tak było też w niedzielę.

Podbeskidzie w ubiegłym sezonie było niewygodnym rywalem dla Zawiszy. Bielszczanie w Bydgoszczy zremisowali w 5. kolejce 2:2. Z tego meczu zapamiętamy na pewno roztrwonioną przewagę bydgoszczan z 2:0 (Jakub Wójcicki 37 i Bernardo Vasconcelos 69 - Marek Sokołowski 78 i Marcin Wodecki 89-karny) oraz pracę sędziego Pawła Pskita z Łodzi, który był potem „bohaterem” czołówki na klubowej stronie Zawiszy. W rewanżu było 0:0.

W „dogrywce” ligowego sezonu zespoły już się nie spotkały, bo beniaminek z Bydgoszczy grał w grupie mistrzowskiej, a Podbeskidzie walczyło o utrzymanie.

Po trzech kolejkach obecnego sezonu obydwie drużyny mają podobny bilans (po 3 pkt i w bramkach odpowiednio 4:5 i 5:4).

Co słychać w zespole Zawiszy?

- W poniedziałek, dzień po meczu we Wrocławiu, piłkarze mieli wolne - mówi Łukasz Skrzyński. - We wtorek spotkali się po południu. Jak będzie w tygodniu, tego jeszcze nie wiem, bo trener Paixao lubi zmieniać godziny treningów w zależności od potrzeb zespołu.

Portugalski szkoleniowiec nie miał ostatnio na zajęciach zespołu w komplecie.

- W środę rano po USG będziemy wiedzieć, czy bramkarz Grzegorz Sandomierski wróci do treningów. Podobnie jest z Piotrem Petaszem i Wahanem Geworgianem oraz Wagnerem, który nie dokończył meczu we Wrocławiu.

Łukasz Skrzyński ma też bardziej optymistyczne wieści.

- Właśnie dotarło do nas potwierdzenie zgłoszenia do rozgrywek brazylijskiego napastnika Porcellisa, wcześniej czekaliśmy na papiery z Bragi. Nie ma też problemu z greckim obrońcą Argyriou, żeby zagrał już w najbliższym meczu. Ale to zależy od trenera - dodaje dyrektor sportowy Zawiszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!