10 szpitali zostało całkowicie zniszczonych podczas rosyjskich ataków, w tym jeden, który dostał się w poniedziałek pod rosyjski atak rakietowy, podaje amerykańska stacja CBS News, powołując się na dane ukraińskiego rządu.
Chce się płakać po tym, co oni nam zrobili - nie krył oburzenia dr Anatolij Pawłow, lekarz lekarz ze szpitala psychiatrycznego w portowym mieście Mikołajów nad Morzem Czarnym.
Stacja dodaje, że Stany Zjednoczone mają dowody na to, że Rosja celowo atakuje cywilów, w tym szpitale i miejsca schronienia. Są dowody, że Rosjanie popełniają zbrodnie wojenne, mówił wysoki rangą urzędnik Departamentu Obrony.
Mimo rosyjskiego okrucieństwa Ukraińcy walczą i odnoszą sukcesy. Ukraińcom udało się się między innymi odbić strategicznie ważne miasto Makarow na obrzeżach stolicy Kijowa. Walczą teraz o odzyskanie kontroli nad miastami Izium i Chersoń. Pomagają im pociski przeciwczołgowe dostarczone przez USA i ich sojuszników.
Na całej Ukrainie zwykli ludzie zmobilizowali się do obrony miast i wsi. Na jednym z punktów kontrolnych w rejonie Kijowa dziennikarz CBS News spotkał Anatolija, hodowcę świń, który trzymał w garści karabin myśliwski. Mówił, że nie miał sukcesów jako myśliwy, teraz on i inni ochotnicy z jego wioski na zmiany pilnują głównej drogi prowadzącej do miasta z koktajlami Mołotowa i domowej roboty pasami z metalowymi kolcami.
