Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

USA. Nancy Pelosi wylądowała na Tajwanie. Chiny zapowiadają ćwiczenia z ostrą amunicją nad wyspą! Nazywają wizytę "poważną prowokacją"

Maciej Białobrzeski
Maciej Białobrzeski
Nancy Pelosi po lądowaniu w Tajwanie.
Nancy Pelosi po lądowaniu w Tajwanie. fot. twiiter.com/@SpeakerPelosi
Nancy Pelosi wylądowała w Tajpej na Tajwanie. - Nasza wizyta potwierdza, że ​​Ameryka stoi za Tajwanem: silną, żywą demokracją i naszym ważnym partnerem w regionie Indo-Pacyfiku - poinformowała. Chiny zapowiedziały, że od wtorkowego wieczoru będą przeprowadzać ćwiczenia z ciężką amunicją nad wyspą. Z kolei we wtorek tuż przed przybyciem przewodniczącej Izby Reprezentantów na wyspę Rosja poparła krytyczny stosunek Chin w związku z jej wizytą, ostrzegając Waszyngton, że taka prowokacyjna podróż postawi Stany Zjednoczone na kursie kolizyjnym z Pekinem - podaje Reuters.

Pelosi wylądowała na Tajwanie około godziny 16 (czasu polskiego) we wtorek. Doniesienia w sprawie jej wizyty na wyspie budziły kontrowersje również w Stanach Zjednoczonych. W pewnym momencie pytany o wizytę Pelosi na Tajwanie Biden, powiedział dziennikarzom, że "wojsko uważa, że ​​to nie jest dobry pomysł".

- Nasza wizyta potwierdza, że ​​Ameryka stoi za Tajwanem: silną, żywą demokracją i naszym ważnym partnerem w regionie Indo-Pacyfiku - napisała na Twitterze.

- Witamy na Tajwanie Nancy Pelosi! Dziękuję też delegacji Kongresu za przebycie całej drogi, aby pokazać swoje wsparcie - napisano na Twitterze tajwańskiego MSZ.

Na Pelosi czekali świętujący jej przybycie Tajwańczycy. Byli tez protestujący, którzy nie życzyli sobie jej obecności na Tajwanie. Jednak trudno w tym momencie powiedzieć, czy przeciwnicy jej wizyty protestowali ze strachu przed ewentualną reakcją ChRL, czy ze względu na poglądy polityczne.

Na najwyższym budynku w Tajwanie wyświetlono napis ciepło witający Pelosi na wyspie. Napisy przedstawiały skróty TW (Tajwan) i US (Stany Zjednoczone) między które wstawiono serce oraz napisy "Dziękujemy" i "Przewodnicząc Pelosi, Witamy".

Pelosi w Tajpej witali również Tybetańczycy!

- Nasza wizyta jest jedną z kilku delegacji Kongresu na Tajwan – i w żaden sposób nie jest sprzeczna z wieloletnią polityką Stanów Zjednoczonych, kierowaną ustawą o stosunkach z Tajwanem z 1979 r., wspólnymi komunikatami USA-Chiny i sześcioma gwarancjami - napisała na Twitterze Pelosi.

"Nancy Pelosi dotarła już do hotelu Grand Hyatt Taipei".

- Podróżując na Tajwan, szanujemy nasze zaangażowanie na rzecz demokracji: potwierdzając, że wolności Tajwanu – i wszystkie demokracje – muszą być szanowane - napisała we wtorek w mediach społecznościowych Pelosi.

Pojawiło się także oświadczenie na stronie internetowej przewodniczącej Izby Reprezentantów.

- Wizyta naszej delegacji kongresowej na Tajwanie jest wyrazem niezachwianego zaangażowania Ameryki we wspieranie dynamicznej demokracji Tajwanu - czytamy w oświadczeniu. - Nasza wizyta jest częścią naszej szerszej podróży do Indo-Pacyfiku – obejmującej Singapur, Malezję, Koreę Południową i Japonię – skoncentrowanej na wzajemnym bezpieczeństwie, partnerstwie gospodarczym i demokratycznym zarządzaniu. Nasze rozmowy z kierownictwem Tajwanu będą koncentrować się na potwierdzeniu naszego wsparcia dla naszego partnera i promowaniu naszych wspólnych interesów, w tym rozwoju wolnego i otwartego regionu Indo-Pacyfiku. Solidarność Ameryki z 23 milionami mieszkańców Tajwanu jest dziś ważniejsza niż kiedykolwiek, ponieważ świat stoi przed wyborem między autokracją a demokracją - napisała Pelosi.

- Nasza wizyta jest jedną z kilku delegacji Kongresu na Tajwan – i w żaden sposób nie jest sprzeczna z wieloletnią polityką Stanów Zjednoczonych , kierowaną ustawą o stosunkach z Tajwanem z 1979 r., wspólnymi komunikatami USA-Chiny i sześcioma gwarancjami. Stany Zjednoczone nadal sprzeciwiają się jednostronnym wysiłkom na rzecz zmiany status quo - dodała Pelosi.

Chiny blokują media społecznościowe?

- Wiele źródeł w Chinach podaje, że popularna chińska platforma mediów społecznościowych Weibo, odpowiednik Twittera, jest niedostępna od godziny temu, ponieważ platforma jest zalana postami o wizycie amerykańskiej przewodniczącej Nancy Pelosi na Tajwanie - napisał na Twitterze dziennikarz Bang Xiao.

Chiny reagują na wizytę przewodniczącej Izby Reprezentantów i mobilizują siły

Chińskie MSZ potępiło wizytę spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie, określając ją jako "poważną prowokację" i "igranie z ogniem". Chińska armia ogłosiła zaś, że przeprowadzi wokół wyspy ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji.

- Wizyta jest poważną prowokacją polityczną i eskalacją oficjalnych kontaktów pomiędzy USA a Tajwanem. Chiny nigdy tego nie zaakceptują, a Chińczycy nigdy się na to nie zgodzą - napisano w obszernym komunikacie MSZ, opublikowanym przez państwową agencję Xinhua około 10 minut po przybyciu Pelosi na Tajwan.

Chińscy komuniści szczególnie nie lubią Pelosi. Długa historia napięć

W Pelosi 1991 roku, dwa lata po stłumieniu przez chiński rząd protestów na dużą skalę w Pekinie, odwiedziła Plac Tiananmen i wywiesiła transparent ku czci zmarłych demonstrantów. Chiński rząd od lat nie ukrywa swojej pogardy wobec przewodniczącej Izby Reprezentantów, nazywając ją m.in. "pełną kłamstw i dezinformacji".

- 28 lat temu pojechaliśmy na Plac Tiananmen, aby uhonorować odwagę i poświęcenie studentów, pracowników i zwykłych obywateli, którzy opowiadali się za godnością i prawami człowieka, na które zasługują wszyscy ludzie. Do dziś pozostajemy zaangażowani w dzielenie się ich historią ze światem - pisała na Twitterze w 2019 roku.

Chiny przestrzegły autonomiczny Tajwan, który traktują jako prowincję separatystyczną i nie wykluczają użycia siły w celu jej zjednoczenia. Starają się wywrzeć presję, aby odwieść inne kraje od uznania niepodległości Tajwanu. Chińscy komuniści ostrzegali również, że lądowanie Pelosi na Tajwanie może nieść za sobą poważne konsekwencje.

Rosja popiera Chiny

Rosja poparła Chiny we wtorek w związku z przewidywaną wizytą przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie, ostrzegając Waszyngton, że taka prowokacyjna podróż postawi Stany Zjednoczone na kursie kolizyjnym z Pekinem.

Chiński przywódca Xi Jinping ostrzegł w zeszłym tygodniu w trakcie rozmowy telefonicznej prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena przed igraniem z ogniem nad Tajwanem.

Pieskow przed lądowaniem Pelosi

- Nie możemy w tej chwili powiedzieć na pewno, czy tam dotrze, czy nie, ale wszystko o tej trasie i możliwej wizycie na Tajwanie jest czysto prowokacyjne - przekazał dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że ​​spodziewana wizyta była prowokacyjną próbą wywarcia presji ze strony Waszyngtonu na Chiny, z którymi Rosja nawiązała w ostatnich latach silne partnerstwo.

„USA to stanowy prowokator” – powiedziała. „Rosja potwierdza zasadę „jednych Chin” i sprzeciwia się niepodległości wyspy w jakiejkolwiek formie”.

Według Chin wizyty amerykańskich urzędników na Tajwanie to zachęcający sygnał dla obozu niepodległościowego na wyspie.
Warto przypomnieć, że Waszyngton nie ma oficjalnych powiązań dyplomatycznych z Tajwanem. Jest jednak zobowiązany przez prawo USA do zapewnienia wyspie środków do obrony.

W chińskiej wojnie domowej komuniści Mao Zedonga pokonali siły Kuomintangu (KMT) i partii nacjonalistycznej pod dowództwem Czang Kaj-szeka, zmuszając go do ucieczki na Tajwan w 1949 roku. Chiny wielokrotnie ostrzegały przed wyjazdem Pelosi na Tajwan.

Źródło: Reuters, Twitter, speaker.gov, PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: USA. Nancy Pelosi wylądowała na Tajwanie. Chiny zapowiadają ćwiczenia z ostrą amunicją nad wyspą! Nazywają wizytę "poważną prowokacją" - Portal i.pl