Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UOKiK sprzeciwia się ujemnemu oprocentowaniu w bankach. Nie można karać konsumentów za oszczędzanie

OPRAC.:
Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
UOKiK sprzeciwia się wprowadzeniu ujemnego oprocentowania depozytów bankowych
UOKiK sprzeciwia się wprowadzeniu ujemnego oprocentowania depozytów bankowych Andrzej Banas / Polska Press
- Wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów uderzy w konsumentów, powodując jednocześnie szereg ryzyk o charakterze makroekonomicznym - uważa Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. - Tego typu zakusy ze strony niektórych banków i ich organizacji branżowej z pewnością podważą i tak już nadwyrężone zaufanie społeczeństwa do systemu bankowego - argumentuje. Obawy dotyczą również powiększenia się tzw. szarej strefy.

Zobacz wideo: Ulgi podatkowe 2021. Co możesz sobie odliczyć

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów odniósł się do powtarzanych od tygodni doniesień sektora bankowego na temat ujemnego oprocentowania depozytów. Do naszych oszczędności ulokowanych w banku mielibyśmy dopłacać. Plany dotyczą klientów indywidualnych.

To też może Cię zainteresować

Tomasz Chróstny obawia się, że mogłoby to doprowadzić do wycofywania oszczędności na dużą skalę. Sporo osób zgromadzone w bankach pieniądze wypłaciło już podczas pierwszej fali pandemii. Prezes UOKiK skierował do 23 banków wezwanie, w którym przedstawił zastrzeżenia, żądając jednocześnie wyjaśnień czy i jakie działania prowadzą poszczególne banki w tej sprawie.

Ujemne oprocentowanie na lokatach bankowych

UOKiK powołując się na doniesienia medialne oraz zapowiedzi Związku Banków Polskich podnosi temat wprowadzenia ujemnego oprocentowania depozytów lub środków zgromadzonych na kontach klientów indywidualnych. Taka sytuacja oznaczałaby, że konsument byłby zmuszony płacić bankowi za swoje oszczędności zgromadzone na przykład na rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym, w oparciu o które sektor bankowy udziela kredytów.

- Wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów uderzy w konsumentów, powodując jednocześnie szereg ryzyk o charakterze makroekonomicznym - wyjaśnia prezes Tomasz Chróstny. - Nie można karać konsumentów za oszczędzanie. Tego typu zakusy ze strony niektórych banków i ich organizacji branżowej z pewnością podważą i tak już nadwyrężone zaufanie społeczeństwa do systemu bankowego.

Dalej szef UOKiK wyjaśnia: - Oszczędności konsumentów narażone są na uszczuplenie siły nabywczej z powodu zerowego oprocentowania depozytów, rosnących opłat i prowizji bankowych czy wyższej niż w ostatnich latach inflacji. Wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów przez banki byłoby jednak nieporównywalnie potężniejszym ciosem wymierzonym w oszczędności konsumentów.

Skutki wycofywania pieniędzy z banków to m.in. dalszy wzrost cen nieruchomości

UOKiK dzieli się również przewidywaniami, co może wydarzyć się na rynku na skutek wprowadzenia przez banki ujemnego oprocentowania lokat. Zdaniem urzędu konsumenci mogliby szukać alternatywnych i nie zawsze bezpiecznych sposobów lokowania pieniędzy. Skutkiem mogłyby być np. dalszy wzrost cen nieruchomości czy rozwój ryzykownych inwestycji.

To nie jedyne z przewidywanych następstw. Według UOKiK, w sytuacji, gdyby konsumenci zaczęli wycofywać pieniądze z banków i trzymać je w domach, wzrosłaby najprawdopodobniej skala kradzieży i oszustw dokonywana względem konsumentów.

Wg danych Narodowego Banku Polskiego już teraz około 300 mld złotych stanowią środki w obiegu gotówkowym. Istnieje obawa, że wycofanie środków z lokat oraz kont bankowych może dodatkowo zwiększyć liczbę gotówki w obiegu, a także szarą strefę. "Jest to o tyle istotne, iż na wysokie koszty obiegu gotówki skarżą się same banki".

Dodatnie oprocentowanie depozytów jest niejako wynagrodzeniem dla klienta za to, że bank obraca jego pieniędzmi, w wyniku czego osiąga korzyści ekonomiczne dla siebie jako instytucji. Wprowadzając oprocentowanie ujemne, banki żądałyby od konsumentów opłat za to, że obracają ich pieniędzmi, osiągają z tego tytułu zyski (udzielając kredytów i pożyczek innym klientom).

- Na bieżąco analizujemy sytuację oraz śledzimy kroki podejmowane przez sektor finansowy. Wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów przez którykolwiek z banków przy nieujemnych stopach procentowych byłoby działaniem sprzecznym z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Jeśli do tego dojdzie, podejmiemy działania dostępne w ramach naszych kompetencji, aby chronić konsumentów – uważa Tomasz Chróstny.

UOKiK stoi na stanowisku, iż wprowadzanie ujemnego oprocentowania lokat byłoby zarówno bezpodstawne prawnie, jak i szkodliwe dla całego rynku finansowego i gospodarki, w szczególności ze względu na zmiany postaw konsumentów do oszczędzania. Warto zauważyć, iż w przeciwieństwie do klientów korporacyjnych, klienci indywidualni mogą stosunkowo łatwo przejść na obrót gotówkowy. Europejskie banki komercyjne zdają sobie z tego sprawę, dlatego nawet pomimo obowiązujących od lat w strefie euro ujemnych stóp procentowych, 99 proc. depozytów gospodarstw domowych ma nieujemne oprocentowanie.

Na koniec UOKiK apleuje do banków o rozsądek i odpowiedzialność w tej materii oraz zapewniamy o stałej analizie sygnałów napływających z rynku.

Źródło: uokik.gov.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: UOKiK sprzeciwia się ujemnemu oprocentowaniu w bankach. Nie można karać konsumentów za oszczędzanie - Gazeta Pomorska