- Chyba nie było w historii przypadku, by zawodniczka, która przewróciła się do wewnątrz pociągnęła za sobą materac, a on właśnie przeszkodził mi w przejeździe - mówi polska łyżwiarka szybka Andżelika Wójcik, która w poniedziałek miała duże szanse, by zdobyć medal 28. Zimowej Uniwersjady w Ałmatach w wyścigu masowym.
Polka od początku biegła w towarzystwie faworytek do medalu. - Z przebiegu walki wyglądało to dobrze, Andżelika miała kontrolę nad biegiem. Pilnowała czołówki, zachowała sporo energii, by walczyć na finiszu - opowiada Ryszard Białkowski, trener polskich panczenistów.
Niestety, na ostatnim wirażu jadąca przed Polką zawodniczka przewróciła się i pociągnęła za sobą materac, który chroni przed wypadnięciem z toru. - Byłam wypoczęta i świeża, więc zachowałam siły na koniec. Ale niestety złośliwość rzeczy martwych - mówiła Wójcik, która tor Medeo opuszczała ze łzami w oczach. Polka na uniwersjadzie prezentowała się bardzo dobrze, pobiła rekord życiowy na dystansie pięciuset metrów, ale mimo tego wyjeżdża z Ałmatów bez medalu.
W poniedziałek słabo spisał się Marcin Bachanek, który też był kandydatem do medalu w wyścigu masowym, a zajął trzynaste miejsce. - Marcin po prostu jest w gorzej dyspozycji, zabrakło mu energii, by walczyć o czołówkę. Do połowy kontrolował bieg, ale później czołówka mu uciekła - mówił Białkowski.
Pozostali Polacy startujący w poniedziałek na arenach uniwersjadowych nie otarli się o medal. Kolejny raz słabo wypadli alpejczycy, sztafeta biegowa 4x7,5 kilometra zajęła dziewiąte miejsce. Przeciętnie też wypadają reprezentanci w short tracku, z których ani jeden jeszcze nie przebił się do finału A.
Do tej pory Akademicka Reprezentacja Polski zdobyła jedenaście medali, z czego pięć złotych - trzy w snowboardzie i dwa w kombinacji norweskiej. We wtorek Polacy staną przed ostatnimi szansami, a zwłaszcza przed jedną, bo w snowboardowej konkurencji big air wystartuje Katarzyna Rusin, mistrzyni uniwersjadowa w slopestyle’u. - Specjalizuję się w slopestyle’u, ale uważam, że big air jest łatwiejszy - mówi polska snowboardzistka.