Wart 6 tysięcy złotych volkswagen został skradziony w Szubinie. Właściciel początkowo sam próbował go odnaleźć. W końcu poprosił o pomoc policję.
- Funkcjonariusze już następnego dnia ustalili, że kradzież to prawdopodobnie sprawka 25-letniego mroczanina. Podejrzany został zatrzymany. Ustalenia kryminalnych szybko się potwierdziły. Okazało się, że złodziej bawił się w szubińskiej dyskotece, a w drodze powrotnej postanowił ukraść zaparkowane auto, bo nie miał jak wrócić do domu - relacjonuje podkom. Justyna Andrzejewska z nakielskiej policji.
25-latek usłyszał zarzut kradzieży pojazdu. Samochód porzucił w powiecie tucholskim. Tam też skradzione auto zostało odnalezione. Już wróciło do pokrzywdzonego.
Teraz mieszkańcowi Mroczy grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Flash Info odcinek 2 - Tragiczny wypadek na A1, komisariat obrzucony koktajlami mołotowa!