- To był dla nas wyjazd życia - mówią uczniowie z bydgoskich szkół Sokrates, którzy wzięli udział w konferencji EduScience Junior 2016 w... Oxfordzie!
Grupa 20 gimnazjalistów i licealiści z Międzynarodowych Szkół Sokrates z Bydgoszczy, której podczas pobytu w Oxfordzie towarzyszyła nasza dziennikarka, przez dwa dni brała udział w wykładach i warsztatach, prowadzonych przez studentów i doktorantów polskiego pochodzenia aktywnie pracujących naukowo na uczelniach w Wielkiej Brytanii. A wszystko w murach jednej z najlepszych uczelni Europy - Uniwersytetu Oxfordzkiego.
Zajęcia odbywały się w wyjątkowym miejscu Wadham College, budynku na co dzień niedostępnym dla zwiedzających. I to też sprawiało, że młodzież czuła się wyróżniona.
- Jestem pod ogromnym urokiem tego miejsca. Wciąż nie mogę uwierzyć, że tu jestem. Dla mnie to wielkie przeżycie. Na dodatek nigdy nie byłem w Anglii - mówił nam Wojtek Nowak, uczeń I klasy liceum.
Pierwsza taka konferencja w Oxfordzie
Najpierw był jednak lot do Londynu (dla niektórych dzieciaków pierwszy w życiu!), potem 3,5-godzinna jazda autobusem National Express, by w końcu dotrzeć do celu - Oxfordu, miejsca marzeń wielu kandydatów na studia. - Przyjechaliśmy tu na zaproszenie Cambridge University Polish Society, czyli Stowarzyszenia Polaków Studiujących na Cambridge - mówił nam na miejscu Marcin Wójtowicz, dyrektor Działu Marketingu bydgoskich szkół Sokrates. - Współpracuje ono z Uniwersytetem Oxfordzkim i stąd nasza obecność tutaj. Konferencja EduScience Junior 2016 to pierwsze takie wydarzenie, które zostało zorganizowane specjalnie dla naszych uczniów. Równolegle w Oxfordzie odbywa się piąta edycja prestiżowej konferencji Science Polish Perspectives w Oxfordzie. A uczestniczą w niej polscy naukowcy studiujący i pracujący w Wielkiej Brytanii. Jesteśmy wyjątkową szkołą. Posiadamy akredytację Uniwersytetu Cambridge. Żadna inna placówka oświatowa w Polsce nie ma tak jak my uprawnień szkół Cambridge na wszystkich poziomach edukacji, czyli w podstawówce, gimnazjum i liceum.
Podczas konferencji w Oxfordzie, w czasie niezwykle ciekawych wykładów, warsztatów i interaktywnych prezentacji, jej uczestnicy mieli okazję zapoznać się najnowszymi odkryciami naukowymi dokonanymi przez Polaków w dziedzinach biologii, matematyki, fizyki chemii i geografii.
Antek na konferencji Science Polish Perspectives
- To było niesamowite. Mieliśmy wielką przyjemność z obcowania z nauką - twierdzi Antek Łukaszewicz, uczeń II klasy gimnazjum, który dostąpił zaszczytu i jako jedyny z całej grupy brał udział w konferencji głównej Science Polish Perspectives. Na dodatek był najmłodszym jej uczestnikiem.
- Początkowo trema dała mi się we znaki, lecz okazało się, że polscy naukowcy są bardzo otwarci. Mają poczucie humoru i dużo luzu. Dobrze czułem się w tym towarzystwie - podkreśla rezolutny 14-latek, który w szczególności interesuje się mikrobiologią i neurobiologią, ale nie tylko. - Z zapartym tchem wysłuchałem wykładu Artura Chmielewskiego, syna słynnego „Papcia Chmiela”. To pracownik Jet Propulsion Laboratory i jeden z menedżerów projektu Rosetta z ramienia NASA. Zajmuje się projektami lotów bezzałogowych w kosmos. Pokazał nam łazika marsjańskiego. To było fascynujące.
Podczas konferencji EduScience Junior 2016 w Oxfordzie uczniowie dowiedzieli się też, m.in., o wykorzystaniu matematycznych grafów w prawie, uzyskali odpowiedź na pytanie, co mają wspólnego diament i grafit, jakie zastosowanie w sporcie może mieć inżynieria biomedyczna oraz co łączy gekony z konserwacją zabytków.
Uczniowie z Bydgoszczy doskonalili język
- Dzięki temu spotkaniu młodzież zobaczyła, że nauka to nie sztuka dla sztuki, a wiedza, jaką zdobywają w szkole, ma wykorzystanie w życiu codziennym - mówi Agnieszka Wachowiak, nauczycielka matematyki w „Sokratesie”. - Przekonali się też, że młodzi ludzie z Polski odnoszą sukcesy. Przykładem może być tu astrofizyk, prowadzący jeden z wykładów, który przebywał na 3-miesięcznym stażu w Facebooku.
Z kolei Danuta Łacheta, która uczy języka angielskiego w „Sokratesie”, podkreśla:
- Wyjazd do Oxfordu umożliwił naszej młodzieży obcowanie z żywym językiem, bo przecież czasem musieli zapytać o drogę, kupowali coś w sklepie, czy podczas konferencji zadawali pytania po angielsku. Jedna z grup miała wyłącznie wykłady i warsztaty po angielsku. To pozwalało sprawdzić ich umiejętności językowe w praktyce.
A że nie samą nauką żyje człowiek, był więc też czas na zwiedzanie atrakcji Oxfordu. Największe wrażenie zrobiła na uczniach wizyta w University Museum of Natural History, gdzie podziwiali, m.in., wspaniały okaz ptaka Dodo, który wymarł około 1638 r. Mogli też zobaczyć dinozaury, krokodyla nilowego czy imponującą kolekcję motyli.