https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ucieczka w stronę śmierci

rob, PAP
Pochodzący ze Strzelec Opolskich w Polsce 35-letni mężczyzna oraz troje jego dzieci - dwie dziewczynki w wieku 17 i 11 lat oraz 7-letni chłopiec - zginęli w wyniku pożaru.

Pochodzący ze Strzelec Opolskich w Polsce 35-letni mężczyzna oraz troje jego dzieci - dwie dziewczynki w wieku 17 i 11 lat oraz 7-letni chłopiec - zginęli w wyniku pożaru.

Wybuchł on w nocy z poniedziałku na wtorek w budynku mieszkalnym w berlińskiej dzielnicy Moabit.

Dwoje najmłodszych dzieci urodziło się już w Berlinie - powiedział przedstawiciel biura prasowego berlińskiej policji, Andras Jendzewsky. Wszyscy posiadali niemieckie obywatelstwo.

W pożarze, który wybuchł prawdopodobnie w wyniku umyślnego podpalenia, zginęło łącznie osiem osób. Wśród zidentyfikowanych ofiar jest 27-letni mężczyzna z Kosowa. Policja przypuszcza, że pozostałe trzy osoby to jego 25-letnia żona i dzieci w wieku 2 i 5 lat. 15 osób zostało ciężko rannych, zaś 10 dalszych osób odniosło lżejsze obrażenia. Władze nie dysponują informacjami o ich narodowości - powiedział rzecznik.

W gaszeniu pożaru uczestniczyło 150 strażaków. Pierwszy wóż strażacki dojechał na miejsce pożaru o godz. 23.12 - w pięć minut po zgłoszeniu. Płomienie ugaszono w ciągu 20 minut.

Większość ofiar udusiła się dymem. Strażacy wzywali mieszkańców do pozostania w mieszkaniach i niewychodzenia na płonącą klatkę schodową, jednak część osób nie rozumiała wydawanych po niemiecku poleceń. Ucieczka na schody oznaczała śmierć. 

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski