Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko tego młyna jest mi żal

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Dariusz Bloch
Zabytki umierają, niezależnie od tego, czy były na liście zabytków, czy jeszcze nie zdążyły się na niej pojawić. Kolejny przykład z Czyżkówka - rozbiórka pierwszego w Bydgoszczy, XIX-wiecznego młyna parowego. Niegdyś symbol potęgi gospodarczej miasta, motyw na wielu ówczesnych widokówkach, kończy żywot pod ciosami młotów.

Zawsze aktualne będzie pytanie, co robić i co jest lepsze: czy równać wszystko, co stare, z ziemą, bez zwracania uwagi na przeszłość i to, co te obiekty do historii wniosły? Równać, a na gruzach stawiać kolejne bloki?

Czy może wszystko - jak leci - ratować... Ostatnio taki dylemat, przypomnę, pojawił się przy okazji tendrowni na terenie zakładów PESA. Wiadomo, stary, zniszczony obiekt przeszkadza... Odpowiedzi tyle, ilu rozmówców. I nie da się ukryć, że każdy ma swoje racje... Tendrownia czeka na lepsze czasy, rozebrana, w magazynach zarządu dróg.

CZYTAJ TEŻ:Z miasta znika kolejny XIX-wieczny obiekt. Radny nie wyklucza, że zawiadomi prokuraturę

Nie sądzę, żeby młyn rozbierano ze złamaniem prawa. Ale ten i podobne obiekty zaczynają mi z oczu znikać zbyt szybko. Pozostaje żal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!