Trwają protesty mieszkańców Wyżyn i osiedla Leśnego przeciwko bydgoskiemu NFZ

Wyniki konkursów, rozstrzygniętych przez bydgoski oddział NFZ zmieniły istniejący system świadczenia usług rehabilitacyjnych. Niektóre dzielnice, jak na przykład Wyżyny, nie mają już poradni rehabilitacyjnych. Innym przychodniom, np. CM „Zachód”, ograniczono kontrakty. Przeciwko temu protestują mieszkańcy. Rada Osiedla Wyżyny zebrała już 1400 podpisów. Leśne też protestuje.

- Jestem po mastektomii - mówi mieszkanka Wyżyn. - Miałam zleconą rehabilitację w Centrum Onkologii, ale jak miałam tam dotrzeć? Dwoma autobusami? Pojechałam taksówką, za którą zapłaciłam 60 złotych. Kogo na stać?

Nad rozpoczęciem protestu zastanawiają się również mieszkańcy Szwederowa. - Jeśli będzie trzeba zbierzemy 10 tysięcy podpisów - zapowiada Bogusław Deja, przewodniczący Rady Osiedla Szwederowo.

Bydgoski NFZ uspokaja, że nikt nie będzie musiał uzyskiwać nowego skierowania na zabiegi.

- W związku z rozstrzygnięciem konkursu ofert w zakresie fizjoterapii ambulatoryjnej oraz zakończeniem procedury odwoławczej oddział NFZ - informuje, Jan Raszeja, rzecznik bydgoskiego NFZ - pacjenci, którzy zapisani są na liście oczekujących bądź rozpoczęli zabiegi w tych jednostkach, będą mogli zarejestrować się na podstawie dotychczasowych skierowań do innych podmiotów realizujących umowę. Świadczeniodawcy proszeni są o zamieszczenie na skierowaniach lub ich kopiach adnotacji o braku możliwości realizacji świadczeń.(hw)