https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trujący formaldehyd w oknach mieszkańców Kapuścisk?

Sławomir Bobbe
ADM zapewnia, że nie prowadzi żadnej akcji wymiany okien na Kapuściskach (zdjęcie poglądowe).
ADM zapewnia, że nie prowadzi żadnej akcji wymiany okien na Kapuściskach (zdjęcie poglądowe). Janusz Kubik
Mieszkańcy bloku przy ul. Bolesława Śliwińskiego (dawna Przodowników Pracy) są oburzeni planami wymiany okien, które... wymieniane były kilka lat temu.

- Przyszło do mnie dwóch panów i powiedzieli, że planowana jest wymiana okien w naszym mieszkaniu - mówi nasz Czytelnik z Kapuścisk. - Chciałem dowiedzieć się, jak to możliwe, przecież okna wymieniano nam już chyba ze trzy lata temu. Dowiedziałem się, że po jakichś badaniach wyszło, że w ramach okiennych znajduje się trujący formaldehyd i im szybciej pozbędziemy się tych okien, tym lepiej dla naszego zdrowia. Panowie zapowiedzieli, że przyjdą ponownie, by podpisać stosowne umowy.

Zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienia do Administracji Domów Miejskich, która administruje budynkiem zamieszkanym przez naszego Czytelnika. Jak to możliwe, że miejska spółka zainstalowała w oknach "trujące" ramy?

- Sprawdziłam te informacje, na terenie Kapuścisk w ogóle nie planujemy wymiany okien. Tego typu modernizacje prowadziliśmy kilka lat temu. Okna, które trafiły do mieszkańców posiadają wszystkie atesty. Poza tym ADM nigdy nie zostawia tego typu spraw lokatorom - to my podpisujemy z wykonawcą umowę, który działa na nasze zlecenie - tłumaczy Magdalena Marszałek, rzecznik ADM. - Nigdy nie dochodzi do sytuacji, by umowa była podpisywana przez mieszkańca. Podejrzewam, że ktoś padł ofiarą oszustwa. Jeśli podobne sygnały jeszcze do nas trafią, rozwiesimy ogłoszenia z ostrzeżeniem, żeby niczego nie podpisywać i zgłaszać się do nas, gdy ktoś taki się pojawi.

W Warszawie nad Wisłą odnaleziono wylinkę pytona tygrysiego. Miała 5,5 metra! Niebezpieczny wąż - informują służby - może znajdować się w okolicach Konstancina i Słomczyna, ale również w innych miejscach - bowiem ten gad jest świetnym pływakiem. Gada wciąż nie odnaleziono i nadal nie wiadomo, gdzie może być. Czy to oznacza, że groźny gad może Wisłą dopłynąć do Bydgoszczy?czytaj dalej >groźny pożar w Bydgoszczy:

Nad Wisłą w Warszawie znaleziono wylinkę pytona tygrysiego. ...

groźny pożar w Bydgoszczy:

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Gdybyś przeczytał tekst, a nie tylko tytuł, wiedziałbyś, że okna nie zawierają formaldehydu i nie ma planu ich wymiany. Sugestia zaś wymiany była jedynie próbą wyłudzenia kasy przez naciągacza. Ale czytanie tekstów w całości i ze zrozumieniem to dziś już powoli zapominana umiejętność.
d
dirty nasty
teraz administracja powinna wymieniać okna na własną kieszeń
jeszcze lepiej, firma sprzedająca okna z trującego materiału powinna to zrobić, nakaz wydać sądownie, no chyba, że wszystko jest zgodne z prawem to po co to wymieniać w takim razie?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski