Trener "Byków" podsumowuje rundę jesienną

Rugbyści Alfy Bydgoszcz przegrali na własnym boisku z Juvenią Kraków 7:67 (0:36) w meczu 5. kolejki I ligi.

Punkty dla „Byków”: Kamil Dąbrowski 5 (przyłożenie) i Paweł Pieńczewski 2 (podwyższenie). Bydgoski beniaminek zakończył pierwszą rundę sezonu na przedostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem 5 punktów (jedno zwycięstwo z bonusem).

<!** reklama>- Liga niczym mnie nie zaskoczyła. Spodziewałem się, że będzie ciężko o punkty - mówi „Expressowi” Leszek Komoń, prezes, trener i zawodnik „Byków”. - Szkoda meczu w Warszawie z Frogs. Mieliśmy kłopot z transportem, długo graliśmy w osłabieniu i na przerwę schodziliśmy przegrywając 0:27. Gdy siły się wyrównały, byliśmy lepsi [drugą część Alfa wygrała 17:16 - red.]. Niestety na odrobienie strat zabrakło już czasu.

- Brakuje nam doświadczenia i cierpliwości. Zamiast spokojnie zdobywać teren, chcemy od razu wykonać przyłożenie. Rugby wymaga żelaznej dyscypliny taktycznej, a na to potrzeba czasu. Trzeba solidnie przepracować zimę i na wiosnę powinno być lepiej. Zwłaszcza, że z Frogs Warszawa i Budowlanymi Łódź zagramy u siebie - kończy Leszek Komoń, który jest założycielem UKS Alfa Bydgoszcz.

Zanim spadnie śnieg, nasz zespół rozegra jeszcze mecz awansem z rundy wiosennej. W niedzielę, 3 listopada na stadionie przy ul. Sielskiej w Fordonie Alfa zmierzy się z Czarnymi Pruszcz Gdański. Początek o godz. 14.00, wstęp wolny.

Pozostałe wyniki 5. kolejki: Frogs Warszawa - Czarni Pruszcz 20:10, Skra Warszawa - Budowlani II Łódź 83:7.

Tabela:
1. Skra Warszawa 24 pkt
2. Juvenia 21 pkt
3. Frogs Warszawa 13 pkt
4. Czarni Pruszcz 10 pkt

5. Alfa Bydgoszcz 5 pkt
6. Budowlani II Łódź  1 pkt

Cztery czołowe ekipy zmierzą się w play-off o awans do ekstraligi. Dwie ostatnie rozegrają mecz na boisku piątego zespołu. Zwycięzca zapewni sobie utrzymanie, przegrany zagra baraż z mistrzem II ligi.

<!** Image 2 align=none alt="Image 222979" sub="Leszek Komoń drugi z lewej w czarnym stroju [Fot. Dariusz Bloch]">