Oczekiwana od dziesięcioleci budowa linii tramwajowej do Fordonu rozpoczęła się pod koniec 2013 roku i trwała dwa lata. Ostatecznie, po wszystkich odbiorach i pozwoleniu na użytkowanie w trasę wyjechał pierwszy tramwaj z Fordonu, otwierając nowy rozdział w komunikacyjnej historii miasta. Dziś bydgoszczanie nie wyobrażają sobie funkcjonowania komunikacji miejskiej bez fordońskich tramwajów.
- Tramwaj do Fordonu był największą inwestycją związaną z transportem publicznym w historii Bydgoszczy. Dzięki niej znacznie poprawiła się komunikacja pomiędzy Fordonem i innymi dzielnicami. Skrócił się czas podróży, dla wielu pasażerów. Tramwaje z pętli na Łoskoniu do Wyścigowej docierają w ciągu 18 minut - informuje ratusz. - Dojazd do ronda Jagiellonów zajmuje niespełna pół godziny. To kilkanaście minut mniej niż podróże w starym systemie przesiadkowym A+T. Komfort podróży wzrósł dzięki zakupowi 12 nowoczesnych pojazdów niskopodłogowych.
Jak dziś w statystykach wygląda połączenie tramwajowe do Fordonu?
- Linia numer 3 ma długość ponad 18 kilometrów
- Linia numer 10 potrzebuje 42 minut na przejazd między pętlami
- Linia numer 5 zabiera dziennie średnio 17 tysięcy pasażerów
- Linia numer 7 osiąga średnia prędkość komunikacyjną 23 kilometrów na godzinę
- Wszystkie fordońskie linie przewożą dziennie średnio 43 tysięcy pasażerów
- Fordon obsługiwany jest przez 4, a nie jak planowano 2 linie tramwajowe (3,5,7 i 10)
Bydgoszcz z lotu ptaka. Odszukasz swój dom na zdjęciach? [galeria]
100 Rocznica Powrotu Pomorza i Kujaw do Wolnej Polski - odc.3.
