Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy drogówki wynika, że 92-latek jadący rowerem poruszał się ścieżką rowerową wzdłuż Szosy Chełmińskiej w stronę centrum Torunia. Na wysokości skrzyżowania z ulicą Brzoskwiniową zjechał z drogi dla rowerów i zderzył się z autobusem marki MAN, który jechał w tym samym kierunku.
Kierowca trzeźwy
Funkcjonariusze ustalili, że 47-letni kierowca autobusem był trzeźwy.
92-letni rowerzysta trafił do szpitala. We wtorek, 18 kwietnia, dyżurny toruńskiej komendy otrzymał informację o tym, że mężczyzna zmarł w szpitalu.
Czytaj też: Toruń. Dziś drugi dzień egzaminów gimnazjalnych
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Centrum-Zachód w Toruniu. Na obecnym etapie śledztwa jest za wcześnie, żeby wskazywać winę kogokolwiek.
- Obecnie trwa ustalenie przyczyny zgonu mężczyzny - informuje Bartosz Wieczorek, zastępca prokuratora.
W tym celu niezbędne będzie przeprowadzenie sekcji zwłok. Na jej wyniki śledczy poczekają do przyszłego tygodnia.
Jaka przyczyna śmierci?
Jak się dowiedzieliśmy, chodzi nie tylko o ustalenie, czy śmierć starszego mężczyzny nastąpiła wskutek obrażeń odniesionych w czasie wypadku. Śledczy wyjaśniają bowiem, czy do tego tragicznego zdarzenia nie doszło na przykład wskutek problemów zdrowotnych starszego rowerzysty.
Zobacz też
Test gimnazjalny w Toruniu. Pierwszy dzień!
- Bierzemy też pod uwagę, że wypadek mógł być spowodowany zasłabnięciem lub innym jego problemem zdrowotnym - przyznaje prokuratura.
W ubiegłym roku w powiecie toruńskim doszło do 4708 kolizji i 102 wypadków, w których zginęły 24 osoby, a 94 zostały ranne.
Znaczna większość, bo 4207 kolizji i 93 wypadków, wydarzyło się z winy kierujących pojazdami.
Zobacz wideo: Wirtualny spacer po toruńskim zamku