Sąsiedzi zawiadomili telefonicznie policję, że w mieszkaniu są najprawdopodobniej dwie martwe osoby. Ich podejrzenia wzbudził fakt, że rodzina nie była widziana od kilku dni.
- Te informacje potwierdziły się. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon dwóch osób - mówi Wioletta Dąbrowska, z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Na razie wiadomo tylko tyle, że policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w tym dramatycznym zajściu.
- Nie można jeszcze mówić o przyczynach, ani o żadnych szczegółach tych wydarzeń. Sprawdzamy, co mogło być ich przyczyną. Czekamy na wyniki sekcji zwłok, która wiele wyjaśni - mówi Wioletta Dąbrowska.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?