https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu ratuje psa z bliznami, który był maltretowany przez właściciela

AS
istockphoto.com/Nazarevich
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu w asyście policji uratowali psa w typie amstaffa i odebrali go z rąk właściciela. Pies otrzymał imię Jogi. Z relacji świadka wynika, że właściciel kopał, dusił i rzucał psem. Obecnie Jogi przebywa pod opieką lekarzy weterynarii - czytamy w Onecie.

Według relacji kobiety, która poinformować Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i złożyła zawiadomienie na policji, pies został skatowany 5 maja w Opolu. Właściciel znęcał się nad nim - kopał, dusił i rzucał nim. Jogi został odebrany od właściciela w zeszłym tygodniu. Pies ma około 14 lat i od razu trafił na obdukcję. Jogi miał poranioną kufę, krwiaki na uszach, zmiany zapalne w odbycie, fatalny stan zębów i dziąseł. Pies wykazuje agresję lękową przy każdym dotyku - można przeczytać w Onecie.

"Pies był bity, nie wiadomo też, czy nie dochodziło do penetracji odbytu. Lekarz weterynarii nie może tego wykluczyć. Będziemy powoływać biegłego, żeby określił, co mogło spowodować tego typu obrażenia. Kobiecie, która złożyła zawiadomienie na policji, właściciel psa groził, że ją uśpi" – informuje Onet.pl Aleksandra Czechowska, rzeczniczka TOZ w Opolu.

"Policja prowadzi czynności w tej sprawie. Będziemy występowali o opinię lekarza weterynarii" – informuje Onet.pl Agnieszka Nierychła, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski