Toruński żużlowiec chce jeździć w Polonii

Zawodnik prowadził już rozmowy z prezesem Andrzejem Polkowskim na temat ewentualnego wypożyczenia.
[break]

Wiktor Kułakow był żużlowcem Polonii w 2012 roku. Wystąpił w siedmiu wyścigach, w których dowiózł do mety zaledwie punkt.

W kolejnym sezonie startował w II-ligowym Rybniku (średnia 1,45 pkt/bieg). Rok temu ścigał się dla Unibaksu. Wziął udział w trzech meczach ekstraligi i spisał się bardzo przyzwoicie - 16 pkt plus bonus w 12 wyścigach, co dało średnią 1,42. We wrześniu 2014 doznał kontuzji biodra i musiał przedwcześnie zakończyć sezon.

Zimą Kułakow postanowił zostać w Toruniu i walczyć o miejsce w składzie „Aniołów”. Teraz zmienił jednak zdanie i wyraził chęć przeprowadzki do grodu nad Brdą. Z trybuny głównej bydgoskiego stadionu obserwował mecz Polonia - ROW, brał też udział w treningu na Sportowej (wypadł obiecująco).

W ostatnich dniach spotkał się z prezesem Andrzejem Polkowskim. Na razie żadne konkretne decyzje jeszcze nie zapadły. KS Toruń nie będzie raczej blokował transferu.

Pytanie, czy jest sens zatrudniać siódmego seniora? Sytuacja byłaby inna, gdyby ktoś doznał kontuzji (odpukać!) lub poszukał sobie innego pracodawcy. Z szóstki seniorów szansę na zmianę klubu ma już tylko Marcin Jędrzejewski. Przepisy stanowią bowiem, że zawodnik może zostać wypożyczony do momentu, gdy nie przekroczy 8 punktów (wraz z bonusami). W tym sezonie „Siopek” startował w dwóch meczach, w których zdobył 5+1. Jutro dorobku nie powiększy, bo nie ma go w składzie na niedzielny mecz Polonia - Ostrovia (godz. 13.45).