W piątek (5.03) przed południem na trasie S-10 pod Toruniem doszło do poważnego wypadku. Zderzyły się trzy pojazdy: ciężarówka oraz dwa samochody osobowe. Jeden z nich spadł z nasypu, na którym zawisła także ciężarówka.
Polecamy
Wypadek na S-10. Samochód spadł z nasypu
- Samochodami podróżowali tylko ich kierowcy - mówi Przemysław Baniecki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - Kierowca samochodu, który spadł z nasypu został odwieziony do szpitala.
Wszystko o wypadkach i utrudnieniach na drogach regionu znajdziesz TUTAJ
Toruń. Wypadek na S-10. Zderzyły się trzy pojazdy. Jeden spa...
- Z informacji, które zebrali policjanci pracujący na miejscu wypadku wynika, że kierowca pojazdu ciężarowego marki scania z naczepą jadący od strony Bydgoszczy w kierunku autostrady A1 zauważył, jak jadące z przeciwnego kierunku audi z nieznanych przyczyn nagle zjeżdża na jego pas drogi - wyjaśnia podinsp. Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Pomimo, iż kierowca ciężarówki próbował uniknąć zderzenia nie zdołał tego uczynić. Dodatkowo ciężarówka uderzyła w samochód marki Kia, który jechał za audi. Impet uderzenia był tak duży, że osobówkę wyrzuciło poza pas drogi, a pojazd ciężarowy zawisł nad drogą.
Aktualizacja. O godzinie 13 droga nadal była zablokowana. Według szacunków policji utrudnienia miały potrwać do godz. 15.
