https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Były prezydent RP Bronisław Komorowski w sądzie

Małgorzata Oberlan
Nikt chcący mi coś wręczyć nie skacze w górę z uniesioną ręką - mówił Bronisław Komorowski
Nikt chcący mi coś wręczyć nie skacze w górę z uniesioną ręką - mówił Bronisław Komorowski Grzegorz Olkowski
Dziś (20.10) w Sądzie Okręgowym w Toruniu zeznawał Bronisław Komorowski. Pojawił się na procesie Remigiusza Dominiaka, związanego ze środowiskiem Pro life, oskarżonego o usiłowanie ataku na prezydenta RP.

Remigiusz Dominiak oskarżony został o zamiar czynnej napaści na prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. 35-latek nie przyznaje się do winy.Jego proces ruszył pod koniec września.

- Chciałem tylko przekazać prezydentowi koszulkę z napisem „stop aborcji” i ulotkę oraz zapytać, jak odnosi się do widoku płodu po aborcji i co będzie czynił dla ochrony życia poczętego - tłumaczył w sądzie Remigiusz Dominiak.

Zobacz galerię: Bronisław Komorowski w Sądzie Okręgowym w Toruniu na procesie Remigiusza Dominiaka

Dziś w Sądzie Okręgowym od godz. 10 do 12 zeznawali trzej policjanci, którzy interweniowali wobec Dominiaka w maju 2015 roku na Rynku Staromiejskim. Wtedy, przypomnijmy, Bronisław Komorowski pojawił się na wiecu, w ramach kampanii wyborczej. Policjanci odciągnęli 35-latka i przy okrzykach tłumu "Gestapo! Gestapo!" doprowadzili do radiowozu. Mężczyzna szarpał się, wyrywał, naruszył nietykalność jednego z nich.

Tuż po godz. 12 w sądzie zeznawał prezydent Bronisław Komorowski. Sędzia Igor Zgoliński po pierwsze poprosił, by zrelacjonował, co pamięta z tamtego zdarzenia.

- Młody mężczyzna wybiegł z podniesioną ręką i rzucił się w moją stronę. Coś miał w ręku. Odebrałem to jako atak i zagrożenie - mówił Komorowski. - Poczułem się zagrożony wskutek gwałtownego skoku i uniesienia ręki oraz faktu, że coś w tej ręce mężczyzna trzymał.(...) Nikt chcący mi coś wręczyć nie skacze w górę z uniesioną ręką. Powtórzę jeszcze raz: odebrałem to jako atak wymierzony we mnie.

Następnie na sali rozpraw odtworzono film, dokumentujący przebieg wydarzenia i odczytano Bronisławowi Komorowskiemu wcześniej złożone przez niego zeznania. Prezydent odpowiadał na pytania prokuratora oraz adwokatki, reprezentującej oskarżonego.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Minimax
taaa i zabezpieczyć wszystkie pomidory w mieście
n
nyd
Winni są organizatorzy . Powinni odgrodzić to miejsce od publiczności przynajmniej na odległość rzutu pomidorem .
a
atest
Typowy pisowski śmierdziel I larwa rydzykowa ktory podniosł rękę na naszego Prezydenta Komorowskiego.
j
ja
wiele razy oglądałem nagranie ze zdarzenia i mam tylko jedną refleksję: niech ten idiota remigiusz się cieszy, bo gdyby coś takiego zrobił w normalnym kraju (np. usa) to już od ponad roku gniłby w grobie z kulką we łbie! A to, że na miejscu nie poczęstowali tego debila kulką, to tylko żle świadczy o BORze...
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski