https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Tomaszek” pali się przez trzy doby. Niektóre cmentarne mody mogą szokować

Małgorzata Oberlan
Tadeusz Pawłowski / archiwum
„Tomaszek” i „Wójcik”, choć kojarzą się z popularnym imieniem i nazwiskiem, to nic wspólnego z nimi nie mają. To nazwy zniczy, które można kupić w sieci Polomarket, także w Bydgoszczy.

Pani Jolanta z Czyżkówka, mama 7-letniego Tomaszka, oglądając ofertę sklepu Polomarket doznała lekkiego szoku. - Mamo, a dlaczego ten znicz nazywa się tak samo jak ja? Tak zapytał mnie syn. Przyznam, że długo nie miałam pomysłu, jak sensownie wytłumaczyć dziecku taką głupotę - podkreśla pani Jolanta.

PRZECZYTAJ:Zawsze może być mądrzej

Znicz „Tomaszek” (typ: kapliczka szklana bez wkładu, pali się 72 godziny) kosztuje 29,99 zł. To niejedyne kuriozum w ofercie Polomarketu. Znajdziemy w niej także znicz „Wójcik” (typ: kula tęcza, cena 16,99 zł), w większości kojarzący się z popularnym nazwiskiem.

Mamo, a dlaczego ten znicz nazywa się tak samo jak ja? Długo nie miałam pomysłu, jak wytłumaczyć to synowi - pani Jolanta z Czyżkówka

Odczucia można mieć bardzo mieszane. Znicze, podobnie jak inne nagrobne dekoracje, poddają się modzie. Mija szał na te z figurkami aniołków oraz lampiony z tłuczonego szkła. Wyraźnie widać, że coraz popularniejsze są znicze z... dedykacją. - Myślę, że trzeba być uważnym przy ich zakupie. Jeśli nieświadomie kupimy lampki z napisem „Kochanemu tacie” lub „Najdroższej mamie”, a nasi rodzice żyją, możemy sprowokować bardzo przykrą sytuację w trakcie rodzinnego odwiedzania grobów - zauważa pani Monika z Bartodziejów.

Mniejszy kłopot jest ze zniczami opatrzonymi napisami „Pamiętamy” , „Wieczny odpoczynek” czy „Bóg tak chciał”, których też nie brakuje w tegorocznej ofercie. Od kilku lat silną pozycję na rynku mają też znicze elektryczne.

Znakiem czasów stały się cmentarze wirtualne i portale typu „Wirtualny znicz”. - Nasz cmentarz daje możliwość wizualizacji pamięci w formie grobów i epitafiów, jak i możliwość zapalenia świeczki, czy złożenia kwiatów - wyjaśniają twórcy jednej z najpopularniejszych wirtualnych nekropolii w Polsce. Co proponują? Miejsce na cmentarzu (pojemność do 100 KB), pocztę zza grobu i elektroniczny nekrolog za 20 zł plus VAT. W wersji VIP-wskiej (grób zaprojektowany indywidualnie, na specjalne życzenie) usługa kosztuje 300 zł plus VAT. Oprócz ludzi, wirtualnie pochować można tu również zwierzęta...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kruk
Jeśli nawet przewrażliwiona, to spoglądam na to z nadzieją, bo uchowali się jeszcze ludzie, których drażni wszechobecna głupota.
T
Tomuś
Nazwa pewnie od producenta lub dystrybutora zniczy. Nic nadzwyczajnego. Pani przewrażliwiona. A co mamy powiedzieć, jak co drugi piesek to Majka????
A co mody, trudno nazwać to modą, po prostu marketing, zabieganie o Klienta.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski