Serial "Złoty chłopak" po weekendzie. Ferit boleśnie rani Seyran. Dziewczyna ma dość!
Po głośnym występie Seyran w telewizji już nic nie będzie takie, jak wcześniej. Halis uważa, że występek żony wnuka wpłynie tragicznie na jego interesy i dobre imię rodziny, na które pracował od lat. Nie widzi dramatycznej sytuacji, która zmusiła ją do ujawnienia szokującej prawdy. Także Ferit czuje się zdradzony i zdemaskowany. Postanawia, że Seyran nie zazna szczęścia.
Również Suna nie rozumie postawy siostry. Spotyka się z nią w kawiarni, gdzie płacze i nie ukrywa żalu. Rzuca w siostrę pieniędzmi, pytając się, ile wzięła za sprzedanie rodziny. Seyran jest zraniona i zszokowana postawą siostry. Tym bardziej, że okazuje się, że ta wystawiła ją na pożarcie dziennikarzy. Swoje pięć groszy do sytuacji dołożył też Ferit, który opowiada publicznie kłamstwa na temat żony. Ta ma dosyć! Seyran odchodzi, mówiąc Feritowi, że poradzi sobie bez niego.
To wydarzy się w serialu "Złoty chłopak" po weekendzie. Nowa ukochana dla Ferita
Ferit postanawia walczyć o dobre imię rodziny. W tym celu zleca przyjacielowi znalezienie mu kolejnej partnerki, która będzie świetną partią. Dziewczyna nie wydaje się być nim zainteresowana. Uważa go za obrzydliwego, podobnie jak Seyran. Ten jednak jest zdeterminowany, aby ją zdobyć!
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żona Ibisza dopiero co ogłosiła drugą ciążę, a tu takie wieści! [ZDJĘCIA]
- Smaszcz zabawia rozmową byłego ministra. Zaliczyła niewybaczalną wpadkę [ZDJĘCIA]
- Polsat szuka następczyni Kaźmierskiej?! Znamy pierwszych uczestników nowego TzG!
- Tak wygląda grób synka i ojca Zamachowskiego. Richardson wyjawiła tragiczną prawdę