https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To taki tygodniowy rarytas

Jarosław Hejenkowski
Kiedyś była to norma, dziś to rarytas. Piłkarze inowrocławskiej Cuiavii jadą na tygodniowy obóz przygotowawczy. Cena nieznana, ale efekty nie do przecenienia.

Kiedyś była to norma, dziś to rarytas. Piłkarze inowrocławskiej Cuiavii jadą na tygodniowy obóz przygotowawczy. Cena nieznana, ale efekty nie do przecenienia.

<!** Image 2 alt="Image 166845" sub="Cuiavia Inowrocław awans do III ligi ma już niemal w kieszeni, a klasę potwierdziła pewnie pokonując lidera
z Brodnicy. Teraz podstawowe pytanie brzmi: Czy zespół poradzi sobie w wyższych rozgrywkach? Fot. Jarosław Hejenkowski">Jutro o godzinie 8 rano walczący o awans do III ligi piłkarze wsiądą z trenerami do autobusu i pojadą do Wągrowca. Tam przez tydzień będą pracowali nad siłą i taktyką.

- Moi zawodnicy powinni spodziewać się przede wszystkim tego, że wreszcie będziemy trenowali na pełnowymiarowym boisku. To jest wielki plus - mówi szkoleniowiec Cuiavii, Mirosław Milewski. - Wykorzystywać będziemy boisko do pracy nad taktyką, co nie znaczy, że będziemy zaniedbywać przygotowanie siłowe - dodaje rozmówca magazynu „Inowrocław”.

Jeszcze dziś we Włocławku „zieloni” zagrają mecz kontrolny z Włocławią. Już w Wielkopolsce zmierzą się z Polonią Środa Wlkp. oraz pakoską Notecianką.

- To przeciwnicy zdecydowanie bardziej wymagający niż zespoły, z którymi graliśmy wcześniej - przyznaje Mirosław Milewski.

<!** reklama>

Wyniki tych meczów, choć kontrolnych, mogą dać odpowiedź kibicom na podstawowe pytanie. Bo dziś istotne nie jest, czy Cuiavia Inowrocław awansuje, ma bowiem wielką przewagę nad grupą pościgową, ale czy da sobie radę w III lidze.

Tymczasem prezesi innych klubów gryzą paznokcie z zazdrości. Piłkarze grający w zielonych koszulkach są bowiem jedynym zespołem, który wyjeżdża na tak atrakcyjny obóz. Innych zwyczajnie na to nie stać.

Gdy pytamy prezesa Cuiavii, Włodzimierza Figasa o koszty takiego obozu, ten wykręca się od odpowiedzi.

- To tajemnica handlowa. W każdym razie jest to znaczna kwota jak na nasze warunki - mówi.

Z drużyną na obóz jedzie Mikołaj Pieniądz. Mieszkający w Bydgoszczy pomocnik występował ostatnio w Młodej Ekstraklasie w barwach Cracovii.

- Jesteśmy w trakcie załatwiania jego przejścia do nas. Myślę, że przed rozpoczęciem rundy dogadamy się z krakowskim klubem - mówi Włodzimierz Figas.

  • O przebiegu obozu oraz wynikach Cuiavii napiszemy za tydzień w magazynie „Inowrocław”
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski