https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To nie do pojęcia! Lokomotywa bez obsługi pędziła w kierunku Głogowa. Wcześniej wykoleiła się w Zielonej Górze

Służby planują wykoleić maszynę lub odciąć jej dopływ prądu.
Służby planują wykoleić maszynę lub odciąć jej dopływ prądu. poscigi.pl
Do tego nie powinno dojść! To coś niespotykanego. Lokomotywa, która wykoleiła się pod Zieloną Górą, tuż po ponownym wstawieniu na torowisko, ruszyła bez obsługi i oświetlenia w kierunku Głogowa.

Jak ustaliliśmy lokomotywa ruszyła samoistnie po tym, jak została wstawiona ponownie na torowisko. Osoby znajdujące się przy maszynie widziały, jak ta bez obsługi i co gorsza nieoświetlona ruszyła w kierunki Głogowa. Powodem takiego stanu rzeczy mógł być brak zaciągniętego hamulca ręcznego oraz fakt, że akurat znajdowała się na wzniesieniu.

Policja zabezpieczała dworce oraz przejazdy kolejowe na trasie. Nie wiadomo z jaką prędkością poruszała się maszyna. Służby planowały jej wykolejenie. W Nowej Soli PKP planowało odciąć dopływ prądu lub wykoleić skład.

Jak poinformował sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz lokomotywę udało się zatrzymać w gminie Otyń na wysokości miejscowości Zakęcie. Maszynę zatrzymano około godziny 18:30.

Przypomnijmy, że do wykolejenia lokomotywy doszło w czwartek, 21 grudnia, około godziny 14:30. Pociągiem PKP Intercity relacji Szczecin-Katowice podróżowało ok. 150 osób. Pod Zielona Górą koparka zahaczyła o lokomotywę, co było skutkiem wykolejenia się pierwszej osi lokomotywy. Niestety uszkodzone zostały także tory.

Na miejsce przyjechał zastępca komendanta miejskiego policji, mł. insp. Jarosław Tchorowski oraz zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki, asp. sztab. Andrzej Gramatyka. Podróżni z pociągu wrócili do stacji PKP w Zielonej Górze.

Dzięki specjalistycznemu sprzętowi, około godziny 18, ogromną maszynę ponownie udało się postawić na torowisku. To własnie wtedy ta ruszyła i zupełnie nieoświetlona zaczęła zmierzać w kierunku Głogowa. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

Przeczytaj też:Wykolejenie pociągu pod Zieloną Górą. O skład zahaczyła koparka. Na miejsce wysłano strażaków

Zobacz również: Służby porządkowe usuwają wykolejone wagony z miejsca katastrofy w amerykańskim stanie Waszyngton

Źródło: RUPTLY

Komentarze 114

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lejarzKo

To jakaś lipa. Po pierwsze lokomotywy mają tzw. czuwaki, regularnie należy wciskać przycisk. Gdy nie wciśnie się - lokomotywa sama się zatrzyma. Po drugie - jest system, którym dyżurny ruchu potrafi zatrzymać nagle wszystkie pociągi w okolicy. Czyż nie?

.
Nie. Zahaczenie było przyczyną, a skutkiem wykolejenie. Reszty nie komentuję.
l
lech
Zabezpieczenie lokomotywy przed zbiegnięciem należy do maszynisty pełniącego na tej lokomotywie służbę - lokomotywa uległa wykolejeniu ! lokomotywę przejmują pracownicy pociągu ratunkowego w celu dokonania czynności wkolejenia w czym nie uczestniczy maszynista ! zabezpieczenie lokomotywy po jej wkolejeniu powinni dokonać i zapewne dokonali pracownicy pociągu ratunkowego tzw płozą hamulcową gdyż zawsze zachodzi podejrzenie uszkodzenia hamulca ręcznego lokomotywy . Co robił na lokomotywie maszynista po wkolejeniu lokomotywy ? - gdyby był wyznaczony do ponownego przyjęcia lokomotywy pierwszą czynnością jaką by dokonał po przybyciu do kabiny lokomotywy było by sprawdzenie hamulca ręcznego w jakim znajduje się położeniu o czym mówi nam napis zahamowany- odhamowany . Jeżeli nie przyjmował lokomotywy do obsługi to nie miał maszynista takiego obowiązku - po prostu wszedł na chwile do kabiny po swoje pozostawione rzeczy a gdy poczuł że lokomotywa rusza opuścił ją z myślą , że lokomotywa będzie odstawiana do punktu przeglądowego lokomotyw . Dlaczego nie było płóz hamulcowych pod kołami lokomotywy ? To proste przypuszczalnie zostały wcześniej usunięte w celu odstawienia lokomotywy w stanie zimnym na przegląd. Nie widziałbym tutaj winy maszynisty !!! ani osób odpowiedzialnych za zabezpieczenie taboru. Wyjęto płozy - lokomotywa stoi - nikt nie przewidział , że koparka zahaczy o tabor wprowadzając w ruch ponad 80 ton na kołach - gdyby maszynista wiedział , że doszło do takich okoliczności zdarzenia na pewno przystąpiłby do zatrzymania lokomotywy poprzez użycie hamulców ręcznych. Przejeżdziłem 35 lat na stanowisku maszynisty także w PKP IC i wiem jedno , że bezpieczeństwo ruchu zawsze było na pierwszym miejscu w naszej pracy.
K
Keson
W dniu 21.12.2017 o 20:19, dar napisał:

A co z automatycznymi hamulcami?Przecież maszynista musi co chwilę kasować alarmowe hamowanie - czujnik trzeźwości ( czy nie zasłabł, chory itp) to jest SHP

Lokomotywa miała opuszczone pantografy, czyli była pozbawiona zasilania.

Wykoleiła się tylko jedną osią.

Odczepiono ją od składu i wstawiono z powrotem na tor.

Niestety zapomniano o jej zabezpieczeniu. A z racji tego, że odcinek toru, na którym doszło do zdarzenia miał nieduży spadek to lokomotywa po prostu zaczęła się sama staczać.

Ot cała tajemnica.

Żadne zabezpieczenia, w które wyposażona jest tego typu lokomotywa nie działają. Zachowuje się ona jak zwykły wagon. Stacza się i dopiero ręczne użycie mechanicznego hamulca może spowodować jej zatrzymanie.

b
bart
bo wszytko jest pod kontrolą Wielkiego Brata. Ta lokomotywa, to nieudany test pierwszej naszej autonomicznej lokomotywy, błąd systemu.
a
antybolek
europo pomozcie no i pomagaja
G
Gość
hamulca.Jaka musialaby byc ta linka,zeby utrzymac tak jak w tym przypadku modernizowana EU 07 okolo 70 ton.Na lokomotywach hamulce reczne sie ZAKRECA i mamy 2 takie hamulce.Do wiadomocsi redakcji na wagonach tez mamy hamulce reczne ZAKRCANE.
a
antypis
Po odcięciu dopływu prądu na pewno by się zatrzymała. :) Oj biada nam. Kto głupszy kolejarze w Nowej Soli czy p*****.
s
sołtys Lwówka
Łoj pani, łu nas to latoś było podobnie jak się kuń śwagra znarowił był i z ludziskami na wozi wyskoczył z kopyta a śwagier za potrzebom do lasu właśnie poszedł to ledwośmy dali rady go we Wleniu złapać. A takie lokomotywie to my by ze śwagrem łacno w lizing wzięli to by zamiast kunia wóz z ludziskami do Jelenij pociongła. Tylko ile taka to landara pani szanowny owsa zeźre? I czy to trzeba w łoborze trzymieć, czy raczyj na dworzu może stać?
s
sołtys Lwówka
Łoj pani, łu nas to latoś było podobnie jak się kuń śwagra znarowił był i z ludziskami na wozi wyskoczył z kopyta a śwagier za potrzebom do lasu właśnie poszedł to ledwośmy dali rady go we Wleniu złapać. A takie lokomotywie to my by ze śwagrem łacno w lizing wzięli to by zamiast kunia wóz z ludziskami do Jelenij pociongła. Tylko ile taka to landara pani szanowny owsa zeźre? I czy to trzeba w łoborze trzymieć, czy raczyj na dworzu może stać?
A
ANTYKOPP
KOLEJE TO FIRMA CUDÓW, CUDA: W FINANSACH, W ZARZĄDZANIU,W JEŹDZIE POCIĄGÓW!!TVN 24 POKAZYWAŁ JAK KILKA MIESIĘCY TEMU OD SKŁADU TOWAROWEGO ODERWAŁY SIĘ TRZY WAGONY I GNAŁY,W TĘ I Z POWROTEM!!ALBO JAK W WARSZAWIE NISZCZEJĄ NA BOCZNICY, NOWE SKŁADY POCIĄGÓW, ZAKUPIONE ZA KASĘ Z UE I NIKT ZA NIC NIE ODPOWIADA!!!W PKP ZMIENIAJĄ SIĘ NA STOŁKACH PREZESI, ALE NIE ZMIENIA SPOSÓB ZARZĄDZANIA TĄ ŚMIESZNA FIRMĄ,NA KTÓRA WSZYSCY SIĘ SKŁADAMY!!TAKNA MARGINESIE, CHIŃCZYCY Z KTÓRYCH GŁUPI POLAK Z DRWINĄ SIĘ ŚMIEJE, BUDUJĄ NA POTĘGĘ NOWOCZESNE POŁĄCZENIA KOLEJOWE,W TRUDNYM TERENIE, Z DOSKONAŁYM SPOJRZENIEM NA PRZYRODĘ!!W POLSCE SZYSZKO WYCINA LASY!!
w
wit
Nie ma jak to poprzedni układ, można było robić co się chce w imię poprawności lewackiej. Oj Bieda nastała!
J
Ja
Ekspress polarny
G
Gość
po mistrzyni Saun
B
Breslauer49
Będzie to żywa reklama naszych pięknych kolei PKP. Mamy piękne i mądre lokomotywy.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski