
To najdziwniejsze zadania na egzaminach podczas studiów. Nie uwierzycie, co musieli robić ci studenci [galeria]
Jeden ze studentów założył się z wykładowcą, że uda mu się rozpalić ogień przy pomocy denka od butelki.
- Kolega musiał przetestować wiele butelek, aby trafić na odpowiednią soczewkę - opowiada Bartek, który był świadkiem tej sytuacji. - Zajęło mu to kilka godzin, ale dał radę.

To najdziwniejsze zadania na egzaminach podczas studiów. Nie uwierzycie, co musieli robić ci studenci [galeria]
Jeden z profesorów na bydgoskiej uczelni przyjął ciekawą technikę oceniania prac, gdy nie chciało mu się ich czytać.
- Rzucał wszystkie na biurko - relacjonuje Bartek. - Te, które spadły otrzymywały ocenę niedostateczną. Pozostałe były zaliczone.
Najciekawszy egzamin spotkał go jednak na innych zajęciach. - W ogóle na nie nie chodziłem - opowiada. - Wykładowca powiedział, że kojarzy moją twarz, ale raczej nie z zajęć, więc dostaję czwórkę do indeksu.