Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To ile w końcu na minusie?

Sabina Waszczuk
Na rynku mamy ogromną gamę termometrów do wyboru. Od pokojowych, zaokiennych na samochodowych skończywszy. Jak w przypadku każdego sprzętu ich jakość i dokładność są różne.

Na rynku mamy ogromną gamę termometrów do wyboru. Od pokojowych, zaokiennych na samochodowych skończywszy. Jak w przypadku każdego sprzętu ich jakość i dokładność są różne.

Od kilku dni wstajemy rano z paraliżującym nas uczuciem dyskomfortu. Czy samochód nam dziś odpali? Czy zmarznę na przystanku? Z kawą w ręku podchodzimy do okna i spoglądamy z nadzieją na termometr, licząc, że mróz odpuścił.

Zawiedzeni odczytujemy: -15 stopni Celsjusza, w samochodzie czujnik pokazuje nam -13, po drodze mijamy jeszcze elektroniczną tablicę, na której widnieje -12. Skąd takie różnice?

<!** reklama>

Wycofane z obiegu

Termometry cieczowe (najczęściej spotykane pokojowe, zaokienne i lekarskie - przyp. red.) nie mają już dzisiaj szkodliwej dla człowieka i środowiska rtęci, która mierzy temperaturę od -38 do +356 stopni Celsjusza. Produkcji tych przyrządów z zawartością toksycznego pierwiastka unijna dyrektywa zakazała już w kwietniu 2009 roku. Rurki znajdujące się w środku wypełnia teraz płyn wskaźnikowy - zabarwiony alkohol.

- Para rtęci jest niezwykle szkodliwa dla człowieka - mówi nauczyciel fizyki z jednej z bydgoskich szkół. - Gdy stłuczemy termometr, wspomniany pierwiastek rozbija się w kulki, ale problem stanowi para. Jest silnie toksyczna zarówno dla nas, jak i środowiska. Dlatego też Unia Europejska zakazała jego stosowania. Do niedawna można było jeszcze wymienić w aptece stary aparat na nowy. Ponadto zarówno tego typu termometry, jak i alkoholowe (alkohol metylowy zabarwiony na czerwono lub niebiesko mierzy temperaturę od -70 do +120 stopni Celsjusza - przyp. red.) nie należały do dokładnych.

Często się psują

Na rynku dostępne są również termometry bimetalowe. Działają na zasadzie wykorzystywania różnic w rozszerzalności, cieplnej dwóch różnych metali.

- Ich zasadniczym mankamentem jest to, że często się psują - zauważa nauczyciel. - Wskazują temperaturę na zasadzie pracy dwóch metali o różnej rozprężalności. Zakłada się je często jako czujniki na kaloryferach, w czajnikach i kuchenkach. Ich dokładność również pozostawia wiele do życzenia...

Niezawodna elektronika

Niewątpliwie najdokładniejsze są termometry elektroniczne. Stosuje się je, m.in., w meteorologii.

- To najczęściej dzisiaj kupowane termometry zaokienne i pokojowe - zauważa nasz rozmówca. Najważniejsze w poprawnym pomiarze jest jednak miejsce ich zainstalowania. - Termometr zaokienny nie powinien być wystawiony bezpośrednio na działanie promieni słonecznych ani wiatru. Termometr pokojowy z kolei należy umieścić z dala od kaloryfera, ponieważ jego ciepło wpłynie na odczyt. Ten będzie również zniekształcony jeśli okno jest nieszczelne - przestrzega fizyk.

Najlepiej metr od ziemi

- W zasadzie temperaturę powietrza powinno się mierzyć metr od ziemi. Wiadomo, że jeśli ktoś mieszka na trzecim piętrze, będzie ona o 2-3 stopnie Celsjusza wyższa niż choćby na parterze - wyjaśnia nauczyciel. - Podobnie z odczytem temperatury w samochodzie. Jego wskazanie uzależnione będzie od tego, czy stał nocą w garażu, czy pod chmurką. Z termometrem jest jak z komputerem - jego dokładność zależy przede wszystkim od jakości.

Elektroniczne termometry zainstalowane są również w większości samochodów. Najczęściej montowane są fabrycznie. Można też zakupić czujnik z zegarem i zamontować go wewnątrz pojazdu na rzepy, ale specjaliści przestrzegają, że również jego dokładność zależy od jego umiejscowienia.

Z dala od silnika

W samochodach z termometrem fabrycznym czujnik jest zamontowany na zewnątrz - mówi Mirosław Lesiński, mechanik samochodowy z firmy Elektrodiag z Torunia. - Do niego musi być doprowadzona instalacja, która prowadzi do komputera lub centralki. Taki czujnik w samochodach marki Citroen, Renault i Peugeot znajduje się zazwyczaj w prawym lusterku. W pojazdach typu BMW i Rover w przednim, prawym nadkolu, a w fordach z przodu w atrapie przed chłodnicą - wymienia specjalista. - Firmy montują go w różnych miejscach, ale najważniejsze jest to, aby nie mogła mieć na niego wpływu temperatura silnika ani słońca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!