Policjanci z bydgoskich Wyżyn w ciągu 22 godzin
dwukrotnie zatrzymali tego samego pijanego kierowcę. Mężczyźnie, który trafił
do policyjnego aresztu, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczorajszej nocy około 2.30 na
ulicy Łomżyńskiej policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Wyżyny zatrzymali do
kontroli drogowej skodę octavia. Gdy kierowca otworzył drzwi samochodu mundurowi
wyczuli zapach alkohol. Badanie alkomatem potwierdziło, że kierowca jest pijany.
38-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali
mu prawo jazdy, a mężczyzna otrzymał wezwanie do stawienia się w komisariacie.
Samochód został przekazany żonie.
Do kolejnego spotkania doszło 22 godziny
później. Dzisiaj po północy na ulicy Białogardzkiej ci sami
policjanci zauważyli znany im samochód. Jak się okazało, za kierownicą siedział
kontrolowany przez nich wcześniej 38-latek. I tym razem jego stan pozostawiał
wiele do życzenia. Mężczyzna „wydmuchał” ponad 2 promile alkoholu. Samochód
ponownie został przekazany żonie, lecz tym razem kierowca trafił do policyjnego
aresztu.
Gdy wytrzeźwieje funkcjonariusze przedstawią
zatrzymanemu zarzuty dwukrotnego kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości,
za co grozi kara do 2 lat więzienia. Podejrzany musi liczyć się z utratą prawa
jazdy o czym zadecyduje sąd, a za popełnione wykroczenie, jazdy bez wymaganych
dokumentów, zostanie ukarany mandatem.