
Klient niedbający o higienę
Higiena to podstawa. Są osoby, które myją włosy codziennie bądź raz na dwa dni. W salonach fryzjerskich pojawiają się jednak tacy klienci, którzy myją je nawet raz na dwa tygodnie. Nie jest tu mowa o typach suchej skóry głowy, ale o włosach przetłuszczających się!
To jest jedna sprawa. Drugą jest brzydki zapach. Utrzymuje się on zazwyczaj do momentu odprawienia klienta na myjkę, jednak samo doświadczenie nie należy do najprzyjemniejszych.

Syndrom polski, czyli wiem lepiej
"Czy na pewno robisz to dobrze? Wydaje mi się, że..." to formuła, która nawet świętego wyprowadziłaby z równowagi. Jedną z grup zawodowych permanentnie narażoną na komentarze są fryzjerzy. Wiele osób, wychodzi bowiem z błędnego przekonania, że w strzyżeniu włosów
nie ma nic trudnego. Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy, 15 minutowy poradnik na YouTube, by zgłębić wszystkie tajniki tego zawodu i tak zebraną wiedzą "wspierać" swojego fryzjera. Problem polega jednak na tym, że taką próbą pomocy pokazujemy jedynie swój brak szacunku do innego człowieka. Ignorujemy wówczas fakt, że osoba decydującą się zostać fryzjerem poświęca minimum cztery lata na polepszenie swojej wiedzy. Nie wspominając już o godzinach rozwijania swojego warsztatu. Wszystko po to, abyśmy w momencie siadania na fotel mieli pewność, że naszymi włosami zajmuje się prawdziwy specjalista, a nie "youtubowy samozwaniec"

Jestem niezdecydowany, więc się męcz
Często idąc do fryzjera nie myślimy nad tym jaką chcemy mieć fryzurę, licząc na to, że po prostu zdamy się na fachowość naszego stylisty. Jest to jednak kardynalny błąd, wyprowadzający fryzjerów z równowagi. Nie ma nic gorszego, jak niezdecydowanie klienta na pytanie “Jak strzyżemy?”.

Równie zła jest odpowiedź w stylu “Byleby było ładnie”. Wprowadzamy wówczas fryzjera w zakłopotanie, wynikające z niemożności określenia, co dla nas oznacza pojęcie „ładnie”. Dlatego też, idąc na strzyżenie zastanówmy się, jak chcemy by nas obcięto. Nawet naszym zdaniem najbardziej błaha i pozornie nic nie mówiąca wskazówka, może być cennym drogowskazem dla fryzjera.